Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach
zaprasza na jednodniowy wyjazd w góry z cyklu „Spacerem po górach”
w Beskid Żywiecki 27 czerwca 2020r. spacer nr 43
"Od Roztoki do Kolonii - nikt z nas nie goni"
Kiedy ostatnio była(e)ś w górach? Już nie pamiętasz?
Czy bardzo chciał(a)byś znów podreptać po górskim szlaku? Nie możesz
pojechać w kochane góry na cały weekend? Bo obowiązki rodzinne, domowe
itp? Spróbuj!
W sobotę jesteś w górach, a w niedzielę masz czas dla rodziny. A może
na ten jeden dzień pojedziecie razem?Zapracowana(y) jesteś tak, że na
nic czasu nie ma, a zwłaszcza już na góry? Boisz się, że dawno nie
chodziła(e)ś i kondycja już nie ta co kiedyś?
Zapraszamy Cię na jednodniowy, pół-weekendowy wyjazd w góry.
Cykl "Spacerem po górach" ma na celu
- zachęcenie do aktywnego wypoczynku tych którym wydaje się, że już po górach nie pochodzą,
- danie szansy na pochodzenie po górach tym którzy nie są wybitnymi piechurami,
Zgodnie z tytułem cyklu – po górach, nie ważne jakich, my bezwzględnie
będziemy spacerować a nie biegać. Tempo marszu i trasy dostosowane będą
do każdego przeciętnego turysty górskiego. Odcinki przejść mieć będą w
sezonie wiosenno- jesiennym po ok. 15 -20 km, w zimowym – ok. 15-17 km.
W programie:
- przejazd na trasie Kielce - Miechów – Olkusz – Dąbrowa Górnicza – Bielsko-Biała - Rycerka Górna
- zgodnie z tytułem wyjazdu, trasa jak to na spacerze, nie dla biegaczy
- opowieści w czasie jazdy co widać słychać i czuć, a czego nie widać nie słychać i nie czuć z wyjątkiem
przewodnika, puszczającego co rusz gazy… z butelki pewnej coli na szczęście, a jego zgubne nieszczęście
- podziwianie panoram w każdą z możliwych stron, najładniejsze na…. to zależy co się komu podoba,
- najlepsze widoki w autokarze, na szlaku to się zobaczy (zaklinajmy pogodę, a jak będzie to z Wielkiej Raczy)
- przerwa w trakcie podróży na tzw. sikundę, a może i dłużej (nie polecamy)
- przy dobrej widoczności panorama Pilska, Romanki, Wielkiego Chocza, Wielkiego i Małego Krywania
- możliwość popatrzenia sobie na Stocha Kamila, tfu nie na Stocha i nie na Kamila a na Stoha
- wizyta i odpoczynek w schronisku górskim PTTK Na Wielkiej Raczy i Na Przegibku
- spacer grzbietem Beskidu Żywieckiego, a dnem worka raczańskiego
- obejście, w większości górą, źródlisk Rycerki
- opowieści o wypadkach lotniczych, no i o Beskidzie Żywieckim (głównie)
- o urodzinach i zgonach
- bardzo długi pobyt Na Przegibku (nie tylko dla chętnych)
- "gadka" o dreptanych dzisiaj szlakach, i o tym, że na Bani nie ma żadnej bani
- przejście fragmentem czerwonego szlaku, który nie jest, częścią Małego Szlaku Beskidzkiego
- sprawdzenie, czy wieczorną pora nie potrzeba komuś Kołyski
- widoki na co tylko się da, najlepiej na... w zależności od indywidualnych uwarunkowań
- informacje typu „a jak daleko jeszcze, kiedy odpoczynek, szybciej, szybciej panie przewodniku”,
- zdobywanie punktów do odznak turystycznych m.in. GOT PTTK, GOT PTT, Korona Beskidu Żywieckiego
- powrót do domu – przejazd na trasie Rycerka Górna, Kolonia - Dąbrowa Górnicza - Miechów - Kielce
Plan ramowy:
sobota 14.03.2020r.
- 4:15 zbiórka przy ul. biskupa Kaczmarka (obok Biedronki)
- 4:30 wyjazd - przejazd na trasie Kielce - Miechów – Dąbrowa Górnicza – Bielsko-Biała – Rycerka Górna
- 8:30-9:00 - wyjście na trasę: szlak żółty Rycerka Górna Roztoki
(695m n.p.m.) - Schronisko PTTK na Wielkiej Raczy (1220 m n.p.m.) -
Wielka Racza (1236 m n.p.m.) - szlak czerwony, Schronisko PTTK na
Wielkiej Raczy (1220 m n.p.m.) -Wielka Racza, granica (1216 m n.p.m.) -
Przełęcz pod Orłem (1059 m n.p.m.) - Przełęcz Śrubita - Kikula (1105 m
n.p.m.) - szlak niebieski Przełęcz Przegibek (990 m n.p.m.) - Schronisko
PTTK na Przełęczy Przegibek (1000 m n.p.m.) - szlak zielony Pod
Schroniskiem na Przegibku (1060 m n.p.m.) - Rycerka Górna Roztoki (690 m
n.p.m.) - Rycerka Górna, Kolonia, odejście szlaku czerwonego (672 m
n.p.m.)
Dystans 18,5 km, czas przejścia 6:45-7:00 (bez dłuższych odpoczynków i pokrywy śnieżnej).
Suma podejść 902 m. suma zejść 966 m. Najwyższy punkt Wielka Racza 1236 m n.p.m.
Punkty GOT - 27 pkt.
- Dłuuuga przerwa obiadowa (lub co kto woli) w schronisku PTTK na Przełęczy Przegibek (płatne indywidualnie)
- 17:30 - 18:30 – wyjazd na trasę: Rycerka Górna, Kolonia - Bielsko-Biała - Dąbrowa Górnicza - Kielce
- 22:00-23:00 – przyjazd do Kielc
Uwagi organizacyjne: Wędrujemy na lekko
Trasa może ulec zmianie ze względu na warunki atmosferyczne, stan szlaku oraz sprawność grupy.
Porady dodatkowe:
- Należy koniecznie zabrać ze sobą jakąś latarkę, najlepiej czołówkę
(przed wyjazdem sprawdźcie baterie albo nawet weźcie zapasowe), no i
mapę Beskidu Żywieckiego, a także telefon (na szlak to chyba komórkowy) z
naładowaną baterią i numerami do organizatorów
- Ubiór: pogoda w górach – jak kobieta – zmienną jest, ale bez
przesady! Zaopatrujemy się w ciepłe rzeczy – (sweter, polar, kurtka od
wiatru) i koniecznie coś od deszczu. To już marzec, w dolinach wiosna,
lecz w górach pełnia zimy, może być i temperaturowa wiosna, ale co
bardziej prawdopodobne zwłaszcza w na szczytach powinno być zimno,
śnieżnie i pewnie wietrznie. Przy wiosennych temperaturach będzie
pluchowato i mokro. Bierzemy buty turystyczne, sprawdzone i najlepiej
zaimpregnowane. Koniecznie czapka - na głowę oczywiście. Polecamy
technikę na cebulę”, czyli tak, aby mieć na sobie kilka warstw odzieży;
zawsze wtedy można coś ściągnąć gdy zrobi się cieplej, a potem ubrać gdy
się ochłodzi. Ochraniacze na spodnie - mogą być użyteczne, zwłaszcza
przy deszczu i błocie, lepiej je wziąć.
- Bardzo przydatną rzeczą są kijki, zwykłe narciarskie lub
teleskopowe. Mogą sie przydać - oby nie - jakieś raczki na buty (nie
muszą być profesjonalne), gdyby było lekkie czy większe zalodzenie
Dobrze jest mieć też rzeczy na przebranie. Zapasowe, suche skarpetki są
przyjemną odmianą dla stóp w odróżnieniu od ich nieraz już
przemoczonych i przepoconych poprzedniczkach.
- Jedzenie. Można powiedzieć pełny socjalizm – każdemu według potrzeb – kanapki (wszędzie i wszystkim
kiedyś chce się jeść!). Naturalnie coś do picia (bezalkoholowego) podobnie jak z jedzeniem – według
potrzeb. Nasza rada to gorąca herbata w dużym termosie i półtora litra wody mineralnej (lub źródlanej) na
osobę. W wędrówce przydadzą się słodycze typu czekolada, cukierki etc. - dodatkowy zastrzyk energii zawsze
może być (oby nie) potrzebny.
- Przydać może się scyzoryk lub inny nóż ( ale kto w świętokrzyskim
nie nosi ze sobą scyzora?).
- Nie zapomnijcie leków, które musicie regularnie zażywać oraz podstawowej apteczki (m.in. środki od bólu
głowy)
- Nawet najlepsze i najwygodniejsze buty potrafią boleśnie obetrzeć stopę - dlatego zapakujcie kilka plastrów z
opatrunkiem. Bandaż elastyczny jest również wskazany.
- Ostatnia porada czysto techniczna (nie tak jak kiedyś kandydat na premiera i ministra): często pakujemy się w
ostatniej chwili i w pośpiechu dobrze jest zapakować wszystko do reklamówek. Nie ma nic gorszego niż
przemoczone rzeczy w plecaku.
Organizator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne szkody wyrządzone przez uczestników wyjazdu.