Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach
zaprasza na wyjazd w góry z cyklu „Spacerem po górach”
Beskid Wyspowy - Pasmo Łososińskie sobota 21 października 2017r.
Kiedy ostatnio była(e)ś w górach? Już nie pamiętasz?
Czy bardzo chciał(a)byś znów podreptać po górskim szlaku?
Nie możesz pojechać w kochane góry na cały weekend? Bo obowiązki rodzinne, domowe itp?
Zapracowana(y) jesteś tak, że na nic czasu nie ma, a zwłaszcza już na góry?
Boisz się, że dawno nie chodziła(e)ś i kondycja już nie ta co kiedyś?
Czy masz chęć pospacerować jeszcze górskim szlakiem?
Zapraszamy Cię na jednodniowy wyjazd w góry w jeden dzień weekendu!
Cykl "Spacerem po górach" ma na celu
- zachęcenie do aktywnego wypoczynku tych którym wydaje się, że już po górach nie pochodzą,
- danie szansy na pochodzenie po górach tym którzy nie są wybitnymi piechurami
- zapracowanym i tym co nie mogą pojechać na dwa dni dać szansę na krótki kontakt z górami.
Zgodnie z tytułem cyklu – po górach, nie ważne jakich, my bezwzględnie
będziemy spacerować a nie biegać. Tempo marszu i trasy dostosowane będą
do każdego przeciętnego turysty górskiego. Odcinki przejść mieć będą w
sezonie wiosenno- jesiennym po ok. 13-18 km, w zimowym – do 15 km.
W programie:
przejazd na trasie Kielce – Dąbrowa Tarnowska – Wojnicz – Łososina Dolna
– Świdnik, opowieści w czasie jazdy co widać słychać i czuć, a czego
nie widać nie słychać i nie czuć, zdobycie najwyższego szczytu Pasma
Łososińskiego – góry Jaworz (921 m n.p.m.),
podziwianie panoram w każdą z możliwych stron – jak pozwolą na to
warunki, spacer Pasmem Łososińskim przez Babią Górę, Jaworz, Sałasz,
Miejską Górę, przejście fragmentu niebieskiego szlaku Tarnów - Rogacze,
informacje typu „a jak daleko jeszcze, kiedy odpoczynek, szybciej,
szybciej panie przewodniku”, czas wolny w Limanowej (może być
zorganizowany),
powrót do domu – przejazd na trasie Limanowa – Lipnica Murowana – Wojnicz – Dąbrowa Tarnowska – Kielce.
Plan ramowy:
21 października 2017r. (sobota):
Zbiórka przy ul. Bpa Kaczmarka godz. 3.45
Wyjazd godz. 4.00
przejazd na trasie Kielce – Dąbrowa Tarnowska – Wojnicz – Łososina Dolna – Świdnik.
Wyjście na trasę ok. 7.30 – 8.00
przejście trasy: szlak niebieski Świdnik - Babia Góra (728 m n.p.m.) –
Jaworz (921 m n.p.m.) – Sałasz (909 m n.p.m.) - Sałasz Zachodni (763 m
n.p.m.) - Molówka – Miejska Góra (716 m n.p.m.) – Limanowa centrum.
Dystans 17,0 km. Suma podejść 770 m. Czas przejścia bez dłuższych odpoczynków ok. 6 godzin.
długi odpoczynek pod Jaworzem.
czas wolny (lub zorganizowany) w Limanowej.
Wyjazd z Limanowej ok. 17.30-18.00, powrót do Kielc ok. 22.00-22.30.
Kilka informacji praktycznych i porad:
Koszty: 80zł/osoba
Porady dodatkowe:
Ubiór: pogoda w górach bywa zmienna – mimo lata! Należy więc zaopatrzyć
się w ciepłe rzeczy (sweter, polar) oraz coś od deszczu. Na nogi
wkładamy turystyczne buty, sprawdzone i wcześniej zaimpregnowane.
Koniecznie czapka od słońca. Polecamy, aby mieć przy sobie kilka warstw
odzieży; zawsze wtedy można coś założyć lub ściągnąć gdy zrobi się
zimniej/cieplej. Jeżeli macie ochraniacze na spodnie to je weźcie - mogą
być użyteczne, zwłaszcza przy błocie. Bardzo przydadzą się kijki,
najlepiej teleskopowe. Dobrze jest mieć rzeczy na przebranie po
ewentualnym opadzie – i pozostawić je w autobusie. Zapasowe, suche
skarpetki są przyjemną odmianą po ich nieraz już przemoczonych
poprzedniczkach.
Jedzenie - każdy według potrzeb. Pamiętajcie o czymś do picia
(bezalkoholowym) - najlepsza jest gorąca herbata w termosie i woda
mineralna (lub źródlana). Na spacer przydadzą się słodycze typu
czekolada, cukierki etc. - dodatkowy zastrzyk energii zawsze może mieć
znaczenie.
Scyzoryk lub inny nóż też może być przydatny. Nie zapomnijcie też
leków, które musicie regularnie zażywać oraz podstawowej apteczki.
Nawet najwygodniejsze buty potrafią zdradliwie obetrzeć w najmniej
oczekiwanym momencie. Dlatego zapakujcie kilka plastrów z opatrunkiem.
Bandaż elastyczny jest również wskazany.
No i na koniec uwaga czysto techniczna: choć często pakujemy się w
ostatniej chwili i w pośpiechu dobrze jest zapakować sobie wszystko do
reklamówek. Nie ma gorszej rzeczy niż przemoczone wszystkie rzeczy w
plecaku!
Organizator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne szkody wyrządzone przez uczestników wyjazdu.
|