Wycieczkę obsługuje firma Regio Travel Sp. z o.o. ul. H. Sienkiewicza 29,25-007 Kielce
wpisana do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych pod numerem 140/18.
Wpłaty należy dokonać w Biurze Oddziału PTTK lub na konto Regio Travel nr rachunku
02 2490 0005 0000 4520 7000 1876
Wpłaty zaliczki będą
przyjmowane do 05.08.2019r. Brak wpłaty do tego dnia skutkuje usunięciem
z listy uczestników bez wcześniejszego uprzedzenia.
*
cena zawiera: transport, ubezpieczenie, opiekę przewodnika/pilota,
bilet wstępu do Pienińskiego Parku Narodowego, bilet na prom, opłaty parkingowe;
Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach
zaprasza na wyjazd w góry z cyklu „Spacerem po górach”
w Pieniny sobota 10 sierpień 2019r. – „Od Krościenka do Szczawnicy, po Trzech Koronach i Sokolicy, zdobywamy szczyt Palenicy”- spacer nr 34
Kiedy ostatnio była(e)ś w górach? Już nie pamiętasz? Czy bardzo chciał(a)byś znów podreptać po górskim szlaku? Nie możesz pojechać w kochane góry na cały weekend? Bo obowiązki rodzinne, domowe itp? Zapracowana(y) jesteś tak, że na nic czasu nie ma, a zwłaszcza już na góry? Boisz się, że dawno nie chodziła(e)ś i kondycja już nie ta co kiedyś?
Czy masz chęć pospacerować jeszcze górskim szlakiem?
Zapraszamy Cię na jednodniowy wyjazd w góry w jeden dzień weekendu!
Cykl "Spacerem po górach" ma na celu
- zachęcenie do aktywnego wypoczynku tych którym wydaje się, że już po górach nie pochodzą,
- danie szansy na pochodzenie po górach tym którzy nie są wybitnymi piechurami,
- zapracowanym i tym co nie mogą pojechać na dwa dni dać szansę na krótki kontakt z górami.
Zgodnie z tytułem cyklu – po górach, nie ważne jakich, my bezwzględnie będziemy spacerować a nie biegać. Tempo marszu i trasy dostosowane będą do każdego przeciętnego turysty górskiego. Odcinki przejść mieć będą w sezonie wiosenno- jesiennym po ok. 13-18 km, w zimowym – do ok. 15 km.
W programie:
- przejazd na trasie Kielce – Busko Zdrój - Dąbrowa Tarnowska - Czchów – Nowy Sącz – Krościenko
- opowieści w czasie jazdy co widać słychać i czuć, a czego nie widać nie słychać i nie czuć z wyjątkiem
przewodnika, puszczającego co rusz gazy… z butelki pewnej coli na szczęście, a jego zgubne nieszczęście
- podziwianie panoram w każdą z możliwych stron, najładniejsze na…. to zależy co się komu podoba,
- zdobycie najwyższej góry Pienin Właściwych ale nie całych Pienin! - Trzech Koron 982 m n.p.m.,
- przejście kolejnej perci tym razem Sokolej Perci i zdobycie Sokolicy,
- wyjaśnienia dotyczące Pienińskiego Pasa Skałkowego,
- pogląd z góry i z dołu na przełom pieniński Dunajca,
- spacer przez Pieniny Właściwe, Pieninki i zachodnią część Małych Pienin,
- ekscytująca przeprawa łódką przez Dunajec,
- odwiedziny w Schronisku PTTK „Orlica” w Szczawnicy na odpoczynek (niekoniecznie dłuższy),
- wyjaśnienie dlaczego Trzy Korony są Trzema Koronami a Sokola Perć, Sokolą Percią,
- informacje typu „a jak daleko jeszcze, kiedy odpoczynek, szybciej, szybciej panie przewodniku”,
- krótkie przejście po kurorcie i dłuuugi czas wolny w Szczawnicy (przerwa obiadowa),
- powrót do domu – przejazd na trasie Szczawnica - Krościenko –Nowy Sącz –– Czchów – Dąbrowa
Tarnowska Busko Zdrój – Kielce,
- przerwy w trakcie podróży na tzw. sikundę, a może i dłużej (nie polecamy).
Plan ramowy:
10 sierpień 2019r. (sobota)
- Zbiórka godz. 4.15
- Wyjazd godz. 4.30
- Przejazd na trasie Kielce – Busko Zdrój - Dąbrowa Tarnowska - Czchów – Nowy Sącz – Krościenko
- Wyjście na trasę ok. 8.30-9.00
- Przejście trasy: Krościenko (420 m n.p.m.) –Toporzysko (617 m n.p.m.) – Baników Gronik (689 m n.p.m.) – Polana Wyrobek (715 m n.p.m.) – Przełęcz Szopka (780 m n.p.m.) – Trzy Korony (982 m .n.p.m.) – Kosarzyska (851 m n.p.m.) – Zamek Pieniny (750 m n.p.m.) - Polana Wyrobek (715 m n.p.m.) - Baników Gronik (689 m n.p.m.) – Białe Skały (749 m n.p.m.) – Ociemny Wierch (724 m n.p.m.) – Czerteż (774 m n.p.m.) – Czertezik (772 m n.p.m.) – Przełecz Sosnów (650 m n.p.m.) – Sokolica (747 m n.p.m.) – Przeprawa pod Sokolicą (458 m n.p.m.) - Schronisko PTTK „Orlica” w Szczawnicy (462 m n.p.m.) – Pod Szafranówką (609 m n.p.m.) – Szafranówka (742 m n.p.m.) – Przełęcz Mackówki – Palenica (719 m n.p.m.) – Szczawnica Zawodzie (459 m n.p.m.) – Szczawnica ul. Główna (463 m n.p.m.) – Szczawnica PKS (457 m n.p.m.)
- Dystans 16,5 km. Suma podejść 1220 m. Suma zejść 1183 m
- Punkty do GOT – 27 pkt
- Czas przejścia bez dłuższych odpoczynków 6:30 - 7:00 godz.
- Czas wolny i to bardzo dłuuugi (posiłek) w Szczawnicy
- Wyjazd ze Szczawnicy ok. 18.00 - 18.30
- Przejazd na trasie Szczawnica – Nowy Sącz – Czchów – Dąbrowa Tarnowska - Busko Zdrój – Kielce,
- Powrót do Kielc ok. 22.00 - 22.30.
Uwagi organizacyjne:
Trasy mogą ulec zmianie ze względu na warunki atmosferyczne, stan szlaku oraz sprawność grupy.
Porady dodatkowe:
- Można zabrać ze sobą jakąś latarkę, najlepiej czołówkę (mamy nadzieję, że się nie przyda, ale gdyby co…) , no i mapę Pienin (to już koniecznie!).
- Ubiór: pogoda w górach – jak kobieta – zmienną jest! Zaopatrujemy się w ciepłe rzeczy – (sweter, polar) i
koniecznie coś od deszczu. To co prawda już prawie połowa sierpnia, pełne lato ale może być zimno brrrrr…, mokro, a nawet mgliście.
Bierzemy buty turystyczne, sprawdzone i najlepiej zaimpregnowane. Koniecznie czapka - na głowę oczywiście. Polecamy technikę na cebulę”, czyli tak, aby mieć przygotowane kilka warstw odzieży; zawsze wtedy można coś ściągnąć gdy zrobi się cieplej, a potem ubrać gdy się ochłodzi (albo odwrotnie). Ochraniacze na spodnie - mogą być użyteczne, zwłaszcza przy deszczu i błocie, lepiej je wziąć.
- Bardzo przydatną rzeczą są kijki, zwykłe narciarskie lub teleskopowe. Dobrze jest mieć też rzeczy na
przebranie. Zapasowe, suche skarpetki są przyjemną odmianą dla stóp w odróżnieniu od ich nieraz już
przemoczonych i przepoconych poprzedniczkach.
- Jedzenie. Można powiedzieć pełny socjalizm – każdemu według potrzeb – kanapki (wszędzie i wszystkim
kiedyś chce się jeść!). Naturalnie coś do picia (bezalkoholowego) podobnie jak z jedzeniem – według
potrzeb. Nasza rada to gorąca herbata w dużym termosie i półtora litra wody mineralnej (lub źródlanej) na
osobę. W wędrówce przydadzą się słodycze typu czekolada, cukierki etc. - dodatkowy zastrzyk energii zawsze może być (oby nie) potrzebny.
- Przydać może się scyzoryk lub inny nóż ( ale kto w świętokrzyskim nie nosi ze sobą scyzora?). - Nie zapomnijcie leków, które musicie regularnie zażywać oraz podstawowej apteczki (m.in. środki od bólu
głowy)
- Nawet najlepsze i najwygodniejsze buty potrafią boleśnie obetrzeć stopę - dlatego zapakujcie kilka plastrów z opatrunkiem. Bandaż elastyczny jest również wskazany.
- Ostatnia porada czysto techniczna (nie tak jak kiedyś kandydat na premiera i ministra): często pakujemy się w ostatniej chwili i w pośpiechu dobrze jest zapakować wszystko do reklamówek. Nie ma nic gorszego niż
przemoczone rzeczy w plecaku.
Organizator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne szkody wyrządzone przez uczestników wyjazdu.