tel. biuro: 41 344 77 43
wt: 10:00-18:00
śr-pi: 10:00-16:00

II Zimowy Maraton Świętokrzyski

Po sukcesie I Zimowego Maratonu Świętokrzyskiego byliśmy tak szczęśliwi, że postanowiliśmy podnieść poprzeczkę samym sobie i doszlifować wszystko, co na tamten moment mogliśmy doszlifować.
I tak tygodnie działań, rozmów i organizatorskiego knucia zaowocowały między innymi zmianą bazy maratonu. Udało nam się wejść we współpracę z Europejskim Centrum Edukacji Geologicznej (ECEG) i właśnie to miejsce stało się naszą bazą, Waszym miejscem startu i mety oraz miejscem, w którym wspólnie z Wami stworzyliśmy wiele pięknych wspomnień.

26910221 1929679753726555 1805222133114492834 ofot. Paweł Suder

Co więcej powiększyliśmy limit miejsc na listach startowych i tym razem oczekiwaliśmy aż 400 osób! I tym razem się nie zawiedliśmy, a Wy znów złamaliście wszelkie założenia. Lista wypełniła się w 4 minuty! To było istne szaleństwo!
Kiedy już mieliśmy listę uczestników, czas było zakasać rękawy i zabrać się do działania. A uwierzcie, jest co robić.

Dziesiątki wysłanych maili, godziny rozmów telefonicznych, ustalenia, synchronizacja pracy 40 osób – tylu wolontariuszy pomagało przy organizacji Zimowego Maratonu Świętokrzyskiego. Inwentaryzacja i doznakowywaie trasy, projekty, druki, wybór menu, koordynacja działań. Wszystko musiało zostać dopięte na ostatni guzik

I w końcu nadszedł finał!
20 stycznia 2018 r. zapowiadał się dobrze. Spotkaliśmy się bladym świtem w budynku ECEG. Ostatnie osoby odbierały pakiety startowe, poranna kawa, serdeczne uśmiechy i ostatnie wskazówki od Pawła Milewicza, komandora maratonu.

26850053 1926567304037800 4206910174566619915 o

Wspólne zdjęcie, ostatnie dowiązanie butów i do dzieła!

fot rodzinne 2019

To był wyjątkowo mroźny i słoneczny poranek, który rozpoczęliśmy na Ziemi Chęcińskiej, a dokładnie przy Muzealnej Izbie Górnictwa Kruszcowego w Miedziance, bowiem tam został wytyczony punkt startowy podczas tej edycji.
400 uczestników zapisanych w 4 minuty, przemierzających 46 kilometrów, na których czekały 4 punkty żywieniowe obsługiwane przez 40 wolontariuszy. Dzień czwórek, wzięliśmy to za dobrą wróżbę. Jeszcze tylko dźwięk gongu i ruszyliście.

26850616 1929677227060141 1284485991150483739 ofot. Paweł Suder

Na początek Góra Miedzianka – 354 m n.p.m. – nazywana świętokrzyskim Giewontem. Och, ile my się od Was nasłuchaliśmy o pięknie tego miejsca! I macie rację, bo to wyjątkowo urokliwa góra. Podejście nie sprawiało trudności, choć ośnieżona ścieżka jest w zimie dość śliska. Miedzianka jest idealna na plener zdjęciowy. Ze szczytu widać zamek w Chęcinach, który również pojawia się na trasie maratonu.

26961585 1929459170415280 2563826685233892128 o

26951992 1929463323748198 119153918967374887 o

27021409 1929481923746338 4052325376025371419 o

Po zejściu z Miedzianki swe kroki skierowaliście w kierunku Korzecka, po drodze mijając Grząby Bolmińskie, Jedlinicę i Grzywy Korzeczkowskie.

26962370 1929565050404692 3314397694102090156 o
A co to?! Na horyzoncie już meta? Toż to dopiero 7-my kilometr! Czy to fatamorgana? A może żart organizatorów, którzy chcą z Wami pobiesiadować jak najszybciej?
Ani jedno, ani drugie, choć ta druga opcja z pewnością znalazłaby poparcie wśród wielu z Was. Prawda jest taka, że tego dnia aż trzy raz mieliście okazję podziwiać okazały gmach Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej. Pierwszy raz na starcie, drugi to ten kiedy tuż obok niego przemykaliście dzielnie pokonując kolejne kilometry i trzeci raz już na mecie.

27023488 1929682830392914 163588832675111393 ofot. Paweł Suder

Zdradzimy Wam, że podziwialiśmy Wasze zmagania przez sporych rozmiarów okna, a kiedy ostatni z Was tęsknie zerkając w kierunku mety, minął ten punkt, wróciliśmy do organizatorskich obowiązków.

26910839 1929682713726259 7906528240897530068 ofot. Paweł Suder
Wy tymczasem mknęliście niczym niezniechęceni w kierunku Chęcin. Czy Góra Zamkowa na której wznosi się zamek królewski odnotowała kiedyś tak ekspresowe odwiedziny jak Wasze tamtego dnia? Chyba nie! Wiadomo, każdy chciałby zostać tam dłużej, ale trasa wzywała.

26962314 1929465027081361 4332277206741776056 o

Kolejnym punktem była Jaskinia Piekło, chciałoby się rzec, kolejny chichot losu czy też organizatorów, którzy na jeden z następnych punktów wyznaczyli Górę Patrol. I to dwa razy! A kto nie wie, temu śpieszymy donieść, ze Patrol to nie jest jakieś tam lajtowe podejście. Patrol bywa nazywany „przedsionkiem piekła”, bo podejście choć nie jakieś długie, ale strome i na długo „wchodzi” w łydy. Na Patrol trzeba było wejść i zejść...dotrzeć do Zalesia przez Słowik i... powtórzyć wejście i zejście z Patrolu! Ufff...nie lada wyczyn.

26961598 1929482433746287 2095643816564814813 o

27023871 1929470600414137 4019038350717792360 o

Żegnając się – bez sentymentu zresztą – z Patrolem, pomknęliście w kierunku Jaskini Raj i Czerwonej Góry. Tutaj było trochę prościej i bardziej płasko, ale już za rogiem czekała na Was grań Zelejowej.
Zelejowa, to jedno z ciekawszych miejsc w Górach Świętokrzyskich. Wędrówka skalistą granią to sama przyjemność. Dla Was to jednak już końcówka trasy, wielu z Was pokonywało tę cześć po zmroku, a dodatkowo śliskie podłoże bywało zdradliwe. Ale co tu dużo mówić i tej przeszkodzie daliście radę!

27023827 1929566737071190 3749406111684831923 o
Jeszcze tylko szybciutko przez teren miasta Chęciny i docieraliście na metę.

26910418 1929560610405136 4978039341416880978 o


A tutaj czeka na Was znajomy dźwięk gongu, fanfary, brawa, uznanie, splendor i ciepła zupa.

27023755 1929560990405098 2990170044657039120 o1

Co nas bardzo rozczula, to fakt, że na wielu uczestników i uczestniczek na mecie czekają bliscy, partnerzy, rodzice, dzieci, a czasem i zwierzaki, o ile akurat nie biegną z Wami. Tu warto dodać, że na Zimowym Maratonie Świętokrzyskim często gościmy czworonożnych uczestników.

26961822 1929480623746468 8070372525545915112 o

26910551 1929480210413176 1221267757169080085 o

Kiedy wszyscy bezpiecznie dotrą na metę, zostaje czas na wieczorną integrację. Na tej edycji towarzyszyły nam dźwięki zespołu Wheels of Steel Band.

27023514 1929479323746598 2281340692277499860 o

26910376 1929683013726229 1775744394090394739 ofot. Paweł Suder

Rozmowy, wymiana doświadczeń, ekscytacja z pokonania trasy a często i własnych słabości, to jest to co bardzo lubimy!
Pomimo zmęczenia trudno zasnąć, bo adrenalina trzyma lepiej niż kawa.

26850801 1929676053726925 5652138774510805028 ofot. Paweł Suder

Późną porą w sobotę maraton się nie kończy, bo jeszcze jeden bardzo ważny element przed nami i Wami.
Mowa oczywiście o uroczystej gali medalowej. Wspólne oglądanie prezentacji ze zdjęciami z trasy, Wasz entuzjazm, kiedy przeżywacie to jeszcze raz, a my z Wami, bo dzięki obecności fotografów możemy choć przez chwilę być z Wami na trasie.

26910442 1929683707059493 6913039652799381638 o

27023467 1929483497079514 2052486848231592978 o

Celebrujemy ten moment i odwlekamy moment dekoracji medalami, bo wiemy, że z tą chwilą maraton dobiegnie końca już tak naprawdę.
Wiemy jednak, że czekacie na to, więc rozpoczynamy uroczyste wręczenie medali i pamiątkowych dyplomów. Ostatnie wspólne zdjęcia, ostatnie uściski dłoni, ostatnie serdeczności i uśmiechy i kolejne słowa „do zobaczenia za rok”.

 26910028 1929683650392832 7329171497507034696 o

Nie sposób wymienic wszystkich, którzy sa zaangażowani w organizację Zimowego Maratonu Świętokrzyskiego, dlatego dziękujemy zbiorowo wszystkim, którzy działają z nami.