Wczytywanie danych...
Październik 2022 | |
|
+ Nawigacja: PTTK Kielce
» Galeria
» Z życia Oddziału
2021-04-15 - Pożegnanie Andrzeja Konopackiego |
Pożegnanie Andrzeja Konopackiego
Pogrążona w nieutulonym żalu Rodzino.
Przyjaciele, Znajomi i Wszyscy zebrani na tej najsmutniejszej ze wszystkich uroczystości.
Z bólem serca żegnamy dziś tak bliskiego nam Andrzeja Konopackiego. Dla wielu Jędrka, dla innych Andrzejka, Andrzeja, pana Andrzeja, dla niektórych – Konopasia.
Drogi Andrzejku! Dla wszystkich nas byłeś postacią wyjątkową. Zwłaszcza dla osób związanych z turystyką, z przewodnictwem świętokrzyskim, a także z całym regionem świętokrzyskim i jego niezwykłymi odsłonami przyrodniczymi oraz kulturowymi.
Trochę podkradliśmy Cię tak lubianemu przez Ciebie środowisku kabaretowemu. Podkradliśmy też ludziom kultury, korzystającym z Twoich wszechstronnych talentów, między innymi w Kieleckim Centrum Kultury, Domu Kultury „Zameczek”, w końcu w Domu Środowisk Twórczych „Pałacyk Tomasza Zielińskiego”.
Przed laty Twoje i nasze ścieżki spotkały się i połączyły w jedną trasę wspólnej wędrówki przez życie. Tak. Wspólnej wędrówki przez życie. Bo to nie było tylko przyjemne spędzanie wolnego czasu. Nie było to tylko realizowanie zainteresowań. Nie była to tylko radość z poznania na szlaku nowych znajomych. Ty, całym sobą, wpisałeś się w krajoznawcze wezwanie naszych wielkich poprzedników, zawarte w słowach: „Poznać – Pokochać – Służyć”.
To poznawanie zapisało się w pamięci każdego z nas nieustannym podziwem dla Twojej przeogromnej wiedzy. Więc najpierw – przyroda, w tym zwłaszcza rośliny i to nie wyłącznie ponidziańskie. Systematyka, stanowiska, właściwości i ciekawostki. Wielka radość z każdego nowego odkrycia. I – jak jeszcze w marcu tego roku w przypadku śnieżyczki przebiśnieg – wieczny zachwyt nad po raz milionowy widzianym okazem.
Następnie – zawiłości heraldyczne. Któż, oprócz Ciebie, byłby w stanie wskazać miejsca występowania czternastu odmian herbu Odrowąż? Kto rozpracowałby wszelkie figury zaszczytne i figury uszczerbione? Kto spamiętałby te wszystkie legendy herbowe?
Dalej – szczególiki naszych zabytków. A to z nietypowym detalem, a to z ciekawym zaułkiem, a to z żartobliwą historyjką.
I wreszcie – literatura dotycząca regionu. Gromadzona nie po to, aby łamały się półki, lecz czytana przez Ciebie od deski do deski. Wertowana w poszukiwaniu tematów do podejmowanych przez Ciebie dyskusji. Chyba nikogo z nas nie ominęła ta prawdziwa przyjemność.
A teraz – pokochać. Czy pokochałeś nasz region? Nie ma chyba głupszego pytania. Tak, tak i po stokroć tak! Urodzony na Ziemi Grójeckiej, powiedziałeś przecież kiedyś, że nie opuścisz Ziemi Świętokrzyskiej. I gdy byłeś z rodzinną wizytą w Anglii nie omieszkałeś skoczyć do Oksfordu, żeby sprawdzić, czy muzeum jędrzejowskie naprawdę jest trzecie na świecie, po Oksfordzie i Chicago, czy też może dałoby się w tej sprawie coś zrobić. A gdy podczas nurkowania fotografowałeś egzotyczne ryby w Egipcie, od razu nurtowała Cię myśl, że nasze kiełbiki też są piękne.
I trzecia część tej naszej wspólnej wędrówki – służyć. Swym zdolnościom i stałej pracy zawdzięczasz, że w środowisku turystycznym i przewodnickim stałeś się niekwestionowanym autorytetem i mistrzem. Pełnymi garściami dzieliłeś się wszelką wiedzą. Oklaskiwaliśmy wygłaszane przez Ciebie prelekcje i prowadzone wycieczki szkoleniowe. Podziwialiśmy Twą inwencję w wyszukiwaniu intrygujących tematów i mówców na comiesięczne zebrania.
Dzięki Twojej pomocy instytucje udostępniały pomieszczenia na spotkania turystyczne. Inspirowałeś, organizowałeś i prowadziłeś liczne wydarzenia, związane z krajoznawstwem i turystyką, takie na przykład, jak 16 edycji wojewódzkiego Konkursu Wiedzy o Regionie Kieleckim „Moja Ziemia” czy Klub Podróżnika. Występowałeś w wielu programach radiowych i telewizyjnych. Każdy czekał jaką tym razem „Roślinę miesiąca” zaprezentujesz w Internecie. Od kiedy, w 2002 roku, zostałeś przewodnikiem świętokrzyskim, najmocniej zaangażowałeś się w działalność przewodnicką. W latach 2005-2010 trzykrotnie wybieraliśmy Cię do Komisji Rewizyjnej Koła Przewodników Świętokrzyskich PTTK „Bartek” przy Oddziale Świętokrzyskim PTTK w Kielcach. W latach 2011-2012 byłeś członkiem zarządu koła, w latach 2016-2018 pełniłeś funkcję sekretarza w zarządzie koła, a od 2018 r. kolejny raz wybraliśmy Cię do zarządu koła. Poszerzając uprawnienia kadry turystycznej zostałeś instruktorem przewodnictwa PTTK i instruktorem ochrony przyrody PTTK. Należałeś do grona inicjatorów utworzonego w Kielcach, pierwszego w Polsce, Klubu Instruktorów Ochrony Przyrody PTTK. Od 2015 r. pełniłeś funkcję kierownika kursów dla kandydatów na przewodników świętokrzyskich. Dałeś się poznać jako doskonały organizator, wykładowca i uczynny kolega, wprowadzający nowe osoby do grona przewodnickiego. Za aktywną działalność turystyczną zostałeś wyróżniony Nagrodą Miasta Kielce, Odznaką „Za zasługi dla Oddziału Świętokrzyskiego PTTK” i brązową Odznaką „Zasłużony w Pracy PTTK Wśród Młodzieży”.
Nigdy nie odmówiłeś, gdy trzeba było poprowadzić turystyczną imprezę bądź uroczystość. Twoja niezrównana, zawsze perfekcyjnie przygotowana i poprowadzona konferansjerka – czy to na zwykłym ognisku, czy to na wielkiej gali – nie miała sobie równych. Wszyscy z utęsknieniem czekaliśmy na Twoje krotochwilne dykteryjki i błyskawiczne riposty. Mamy też przed oczami niejedną chwilę, gdy – ubawiony sytuacją – dyskretnie zasłaniałeś się notatkami i razem z nami płakałeś ze śmiechu.
Byłeś przecież nad wyraz dowcipnym i pogodnym człowiekiem. Doświadczyli tego wszyscy, którzy Cię znali. Nie oznacza to, że nie manifestowałeś dobitnie swych przekonań. Zajmowałeś zdecydowaną postawę w ważnych dla Ciebie sprawach obywatelskich, przyrodniczych, wielkiej i małej polityki. Zawsze jednak umiałeś znaleźć dystans, który okraszałeś seriami dowcipów, sypanymi, jak z rękawa.
Dziś powiedziałbyś refleksyjnie, ale z zabawnym błyskiem w oczach – marność nad marnościami i wszystko marność. Oto bowiem skończyła się nasza wspólna wędrówka przez życie. Stanęliśmy na rozstaju dróg. Tu się na razie rozdzieliliśmy. Zszedłeś z trasy, ruszyłeś w swoją stronę, ale już znasz tajemnicę istnienia. My wędrujemy dalej, mając nadzieję, że daliśmy Ci choć odrobinę tej radości, której Ty dostarczyłeś nam tak wiele.
W imieniu przyjaciół Andrzeja Konopackiego
Cezary Jastrzębski |
zobacz zdjęcia
|
2020.09.26 - "Spacerem po górach" z PTTK Kielce - Beskid Żywiecki - Pilsko, spacer nr 55 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.09.12 - "Spacerem po górach" Tatry Zachodnie Dolina Chochołowska - Wołowiec - spacer nr 54 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.08.29 - "Spacerem po górach" z PTTK Kielce Tatry Wysokie Kozi Wierch, spacer nr 53 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.08.22 - "Spacerem po górach" z PTTK Kielce, Beskid Śląski - Skrzyczne, spacer nr 52 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.08.15 - "Spacerem po górach" - Beskid Żywiecki, Babia Góra od Przywarówki spacer nr 51 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.08.08 - "Spacerem po górach" z PTTK Kielce - Gorce - Turbacz od Ostrowska spacer nr 50 |
08.08.2020 r. - 50-ty wyjazd 'Spacerem po górach" z PTTK Kielce. Jak przystało na "złote gody" na wyjeździe w Gorce pod okiem przewodnika beskidzkiego Grzegorza wędrowało łącznie ...50 osób.Celem było zdobycie gorczańskiego króla, co oczywiście się nam udało. Wędrowaliśmy od Ostrowska,najpierw szlakiem czarnym, później zaś niebieskim do schroniska PTTK na Turbaczu...czyli na Hali Wolnica pod Turbaczem. późniejsza trasa wiodła szlakiem czerwonym na wspomniany już Turbacz do schroniska PTTK Stare Wierchy. Z tego punktu szlakiem niebieskim powędrowaliśmy na Kułakowy Wierch gdzie zakończyliśmy spacer. |
zobacz zdjęcia
|
2020.08.06 - Akcja Lato w mieście z PTTK Kielce - wycieczka do Ciekot i rajd na Radostową |
Wycieczka piesza połączona ze zwiedzaniem zrekonstruowanego dworku Żeromskich. Przejście piesze odbyliśmy na trasie Ciekoty - Przełom Lubrzanki (szlak niebieski) - Radostowa (szlak czerwony). Poniżej Radostowej podreptaliśmy bez szlaku w stronę Ciekot. Tam też w gospodarstwie agroturystycznym czekał na nas posiłek, po którym udaliśmy się busem do Kielc. |
zobacz zdjęcia
|
2020.08.01 - "Spacerem po górach" Beskid Niski - od Hańczowej przez Lackową do Wysowej, spacer nr 49 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.07.25 - "Spacerem po górach" - Tatry Bielskie -Zdziar - Tatrzańska Kotlina spacer nr 48 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.07.15 - Akcja Lato w mieście z PTTK Kielce - wycieczka piesza Św. Katarzyna - Kakonin |
Piesza wycieczka w ramach akcji Lato w mieście z PTTK Kielce na trasie Św. Katarzyna - Łysica - Przełęcz Św. Mikołaja - Kakonin. Na zakończenie rajdu w Kakoninie miało miejsce ognisko z pieczeniem, a jakże by inaczej, kiełbasek. |
zobacz zdjęcia
|
2020.07.01 - Akcja Lato w mieście z PTTK Kielce - wycieczka do rezerwatów Gagaty Sołtykowskie i Piekło pod Niekłaniem |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.02.22 - "Spacerem po górach" - Beskid Mały, Targoszów - Leskowiec - Andrychów, spacer nr 42 |
|
zobacz zdjęcia
|
2020.01.25-26 - "Spacerem pogórach" z PTTK Kielce, Beskid Śląski, spacer nr 40 |
Kolejny już 40 wyjazd "Spacerem po górach” tym razem w Beskidzie Śląskim przeszedł do historii. Jego tytuł powinien brzmieć - "W poszukiwaniu zimy (śniegu)". Jedno i drugie z tego tytułu udało się jakoś odnaleźć, choć zarówno temperatury jak i zaśnieżenie bardziej przypominały końcówkę "typowej" zimy. Nie narzekajmy - uczestnicy wyjazdu przynajmniej przez te dwa dni pobytu w górach mogli nacieszyć się widokiem białego puchu i podreptać szlakami pokrytymi naturalnym śnieżnym nalotem. |
zobacz zdjęcia
|
2019.12.14 - "Spacerem po górach" z PTTK Kielce, Beskid Makowski, spacer nr 39 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.12.12 - Debata "Środowisko przyrodnicze i kulturowe regionu świętokrzyskiego - klucz do kształtowania świadomego społeczeństwa" |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.11.16 - "Spacerem po górach" - Beskid Niski, Góry Grybowskie - spacer nr 38 |
2019.11.16 - Beskid Niski - Góry Grybowskie - Ptaszkowa - Jaworze - Krzyżówka
Dnia 17.11.2019 r. jak to z reguły bywa w sobotę, 46 turystów prowadzonych przez przewodnika Grzegorza Niedbałę ruszyło z Kielc na podbój Beskidu Niskiego. Konkretnie z Kielc ruszyło 43 osoby a pozostali dosiadali się po drodze - w Morawicy i Chmielniku. Słowo wstępne przewodnika nie było zbyt krótkie, bo skończył "gadać" dopiero w Morawicy. Oczywiście omówił wszytko to co trzeba, po czym zarządził spanie przynajmniej "gdzieś za Wisłę". Większość chętnie z tego skorzystała łącznie z samym przewodnikiem. Ale ten ostatni zanim sam popadł w objęcie Morfeusza zdążył jeszcze, do samego Buska, przedstawić naszemu kierowcy Zbyszkowi, czarną księgę wypadków i przestępstw jakie wydarzyły się w mijanych przez nas miejscach. Niewątpliwie był to bardzo budujący moment dla pracy kierowcy. Dobrze, że chociaż tych mrocznych wywodów ("czarnej drogowej księgi trasy Morawica - Busko") nie słyszeli uczestnicy wycieczki którzy, w większości zapadli w drugi już tej nocy sen. Sen raczej niczym nie zmącony, trwał znacznie dalej niż "gdzieś za Wisłę" przekraczaną tym razem za Koszycami. Właśnie wtedy, tuż za Wisłą przewodnik i kierowca, i Ci wszyscy którzy już nie spali, mogli podziwiać "płonące czerwienią" (czy ktoś słyszał o płonącej np. zieleni czy szarości?), wschodzącego słońca niebo. Gdzieś na wysokości Brzeska spacerowicze poczęli "powracać do łona żywych" budząc się wraz z rosnącą jasnością sobotniego poranka. Może było to spowodowane innymi czynnikami (np. wiadoma Magda mogła poczuć zapachy mijanego w Brzesku lokalu gastronomicznego szybkiej obsługi znajomej proweniencji). Ostatecznie na wniosek przewodnika, spowodowany płynącymi z głębi autobusu odgłosami (różnego charakteru i natężenia) zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej w Jurkowie. Była godzina 6:55. I wtedy sie zaczęło! Ludziska pobudzili się ostatecznie z autobusowego letargu. Wyciekli szybciej lub wolniej z ciepłego autka by ... rozprostować umęczone drogą nogi i inne elementy własnej budowy anatomicznej. Kiedy ostatecznie skorzystali z atrakcji stacji i porozciągali swoje cielska oraz zaopatrzyli je w wymaganą indywidualnie zawartość, ponownie zajęli miejsca w naszym środku transportu. Ruszyliśmy zatem w dalszą drogę. Tym razem wybijała godzina 7:40 na osi biegnącego bez zatrzymania czasu. I już od tej 7:40 przewodnik nie dał nam spokoju. Mówił, gadał, opowiadał. Czasem kupy to się nie trzymało, ale mile gościa się słuchało. W tym gadulstwie droga do Ptaszkowej jakoś upływała, czy szybciej czy wolniej, to już zasługa kierowcy a nie Grzegorza. Jakoś w końcu dotarliśmy na miejsce startu. Ptaszkowa powitała nas może nie świergotem ptaków, ale na pewno słońcem i przyzwoitą jak na tą porę roku temperaturą. Po opuszczeniu autokaru i krótkim przygotowaniu, oraz koniecznie!, po słowie wstępnym przewodnika ruszyliśmy ... w bój śmiertelny z dystansem, na podbój Postawnego i Jaworza. Zdążyliśmy się rozpędzić, a nawet nieźle rozgrzać tempem marszu, zwłaszcza, że po krótkim początkowym odcinku asfaltowym weszliśmy na gruntową drogę biegnącą w górę w stronę widniejącego lasu. Nasz rozpęd gwałtownie wyhamował przewodnik, który chwilę po wejściu do lasu zatrzymał pochód i rozpoczął swoją opowieść o skokach narciarskich i skoczniach, głównie o tej w Ptaszkowej, nieistniejącej współcześnie - niestety. Skoków żadnych jednak nie było, wyskoków tym bardziej, choć te pierwsze zdarzyły się w kilku przypadkach, głównie w tzw. bok, ale z zupełnie bardziej prozaicznej przyczyny. Kto w czasie przemowy przewodnika miał się napić, to się napił, kto miał zjeść to zjadł, a kto potrzebował się rozebrać to też to uczynił. Po przemowie czas było ruszyć w dalszą drogę, na szczęście przez dłuższy czas nie zmąconą głosem Grzegorza. Gdzieś dalej, już na grzbiecie niemal niepostrzeżenie (gdyby nie zdjęcie Martyny) minęliśmy znaki szlaku rowerowego prowadzącego z m.in. z Ptaszkowej na szczyt "naszego" Jaworza. Stąd, przynajmniej wedle zapewnień tabliczki, do szczytu pozostało 1200 metrów. "Łyknęliśmy" ten dystans szybko, nie zawracając sobie głowy niewybitnym wyniesieniem szczytu Postawnego (846 m n.p.m.) przez który przeleźliśmy z impetem pędzącego na torreadora byka. A był to nasz drugi co do wysokości punkt w trakcie dzisiejszego spaceru. Atak szczytowy na Jaworze był dynamiczny acz krótki. Wraz z nabieraną przez nas wysokością wzrastała też ( raczej nie proporcjonalnie) prędkość wiatru. Jego siłę odczuliśmy na samym wierzchołku, a potęgę rosnących uderzeń poznaliśmy na wieży widokowej stojącej tu od 2005 roku. Kto się nie zawahał lub też nie miał żadnych lęków wysokościowych wdrapał się na punkt widokowy stalowej wieży, mozolnie pnąc się po schodach na wysokość niespełna 16 metrów ponad grunt. Wysiłek wejścia na wieżę z pewnością się opłacił. Widoki! Aaach te widoki! Kto ich nie widział niech ogląda zdjęcia (co mu innego pozostało?). Panorama była przecudna! Leżący w dole Grybów, rosnące na wschód i południe od niego wyniosłości Maślanej Góry i Chełmu, czy widziane ledwo, ledwo w dali fragmenty Magury Małastowskiej na pewno zapadły w pamięć spacerowiczów. Zresztą widoki na zachód też nie były gorsze. No może brakowało im głębi doliny rzeki Białej, ale wysokości grzbietów były jakby trochę wyższe! Tą głębię przysłaniało widoczne na pierwszym planie Pasmo Koziego Żebra i Czerszli zza których wyłaniała Jaworzyna Krynicka, z niemal całym ciągnącym się od doliny Popradu grzbietem. Tylko ten szalejący wiatr, zagłuszający słowa przewodnika, utrudniający nie tylko wsłuchanie się w omówienie panoramy, ale i normalne przemieszczanie się po szczycie wieży. Cóż, panoramę (i nie tylko) przewodnik omówił "na sucho", w zdecydowanie lepszych warunkach akustycznych, poniżej wieży, przy stojącej tam wiacie i tablicy informacyjnej. Zanim to jednak nastąpiło, to zarządzoną przez Grzegorza przerwę na szczycie, turyści wykorzystali nie tylko na podziwianie widoków, ale przede wszystkim na posilenie się, napojenie spragnionych ciał i zwyczajny odpoczynek przerywany pstrykaniem pamiątkowych fotek. A po atrakcjach szczytowych ruszyliśmy ostro w dół ku niewidocznej jeszcze przełęczy. Było stromo, nawet mocno stromo, ale świecące słońce, wysoka jak na ten czas temperatura, i "powietrzna cisza" poprawiły z pewnością samopoczucie wędrujących, mających w głowach także to, że najwyższy punkt dzisiejszej trasy pozostał już za nami. Po stromiźnie nastąpiło cudowne wypłaszczenie alpejskiej drogi stokowej (drogi leśne w zarządzie A.L.P., czyli Administracji Lasów Państwowych), którą to powędrowaliśmy na widoczną już Przełęcz nad Bacówką. Jeszcze przed przełęczą zatrzymaliśmy się przy murowanej kapliczce, zaglądając do jej wnętrza, by podziwiać ilość nagromadzonych w niej wizerunków matki boskiej (obrazów, obrazków czy figurek). Przełęcz nad Bacówką przekroczyliśmy bardzo sprawnie, oglądając się jeszcze raz za siebie, by po raz ostatni omieść wzrokiem masyw Jaworza i widoczny ponad lasem krzyż będący zwieńczeniem wieży, na której przecież tak niedawno byliśmy. Od przełęczy, z pod której wypływają na wschód potoczek Binczarówka (lewy dopływ Białej), a na zachód potok Królówka (poprzez Kamionkę prawy dopływ Kamienicy Nawojowskiej) ruszyliśmy w górę. Początkowo "zdobywaliśmy teren" łagodnie pnącą się drogą "alpejską", by z niej zejść w lewo, na stromiej pnący się dukt szlakowy, wyprowadzający nas na grzbiet Wojennej. Nikt tu, nawet przewodnik (na szczęście), nie podjął się zaintonowania pasującej w tym miejscu jak "pięść do nosa" pieśni "Wojenko, wojenko". Wojenna niebawem pozostała za naszymi plecami, podobnie jak drugi bezimienny wierzchołek o tym samym pułapie 790 metrów. Sprawnie dotarliśmy do połączenia szlaków niebieskiego (z Nowego Sącza do Kopciowej) i żółtego (z Gorlic do Nowego Sącza), które na bardzo krótkim odcinku prowadzą wspólną ścieżką. Już na tym odcinku zaczęły w stronę przewodnika padać pytania. A daleko jeszcze do Kamiannej? Jak długo jeszcze będziemy iść do Kamiannej? Na te, i inne pytania przewodnik odpowiadał z cierpliwością i wyrozumiałością. Jednak odpowiedzi nie przybliżały nas ani na krok do zawartego w pytaniach celu. Do stolicy miodu było jednak coraz bliżej. Obeszliśmy szerokim łukiem (zgodnie z przebiegiem szlaku) kopułę szczytową Działu (842 m n.p.m.) i rozpoczęliśmy zejście w dno doliny potoku Kamianna. Potok ten, jako ostatnią przeszkodę na drodze do wspomnianej miejscowości przekroczyliśmy "suchą nitką", choć samo przejście przez niewielki potoczek niektórym z nas nieco podniosło ciśnienie. Co by było gdyby nie pomocna dłoń i silne ramię Jacka podciągające w górę utrudzonych turystów (zwłaszcza turystki)? Radując się widokami i bliskością miejsca przewidzianego na odpoczynek, wkroczyliśmy na zabudowany obszar Kamiannej. Po dotarciu na teren skansenu pszczelarskiego Grzegorz ogłosił dłuższą przerwę. Skorzystaliśmy w większości z atrakcji miejscowej kawiarni, a cześć wędrowców zrobiła pamiątkowe zakupy w sklepie "pszczelarskim". W międzyczasie robiliśmy, zdjęcia przechadzając się po tutejszym skansenie. Po przerwie, która jak zawsze, jest zdecydowanie za krótka, przewodnik zarządził wymarsz. Zanim jednak opuściliśmy to miejsce Grzegorz pokrótce opowiedział nam historię miejscowości oraz zawiłości związane z działalnością księdza Henryka Ostacha i utworzeniem przez niego ośrodka pszczelarskiego w tej zagubionej pomiędzy górami wiosce. Opowieść, podobnie jak cierpliwość ludzka kiedyś się kończą, a mając tą ostatnią na uwadze oraz uciekający czas, przewodnik poprowadził nas w ostatni odcinek dzisiejszego spaceru. Po przekroczeniu drogi jezdnej rozpoczęliśmy kolejne podejście. Tym razem podchodziliśmy na Czarny Las idąc najpierw równolegle, a w końcówce górną częścią zjazdowej trasy narciarskiej. Jeszcze tylko chwilka przerwy na panoramę z widoczną w dole Kamianną oraz szczytami Działu, Ubocza i Czerteża, i wkroczyliśmy w las, z którego wyjść mieliśmy dopiero po zmroku. Zanim ten ostatni nastąpił minęliśmy Czarny Las i kilka mocno juz zarośniętych polan. Na jednej z nich zobaczyliśmy ślady dawnej cywilizacji, a w zasadzie kultury łemkowskiej która niestety "przeminęła z wiatrem". Po minięciu wyniesienia Jaworynki, gdzieś w połowie drogi do Pasieczki zastał nas zmrok. Dla nas to nic szczególnego na szlaku. Po zarządzonym przez przewodnika postoju, uzbroiliśmy się w aparaty oświetleniowe, głównie tzw. czołówki i ruszyliśmy dalej. Radości Grzegorza nie było końca - znów wędrowaliśmy tak jak on uwielbia (o tej porze roku) czyli przy wykorzystaniu sztucznego oświetlenia. Maszerując niby górnicy przodkowi na swoją szychtę, przeszliśmy przez szczyt Pasieczki i powędrowaliśmy w stronę szłyszalnej już, acz niewidzialnej jeszcze drogi nr 981. Po wejściu na jej ślad wędrując w stronę motelu przy którym zaparkował nas autobus wywołaliśmy chyba niemałe zdziwienie kierowców przejeżdżających akurat tą drogą. Ale to był już ich problem, no i konieczność zwolnienia prędkości jazdy na widok owych migających na poboczu drogi kilkudziesięciu świetlików. Świetliki dotarły do autobusu i tu przewodnik zarządził długą przerwę - obiadową czy nie kwestia indywidualna. Część wędrowców skorzystała z okazji i pozostała w motelu na posiłku, a część, znacznie większa, powędrowała na Przełęcz Huta (Krzyżówka) do następnej karczmy w wiadomym celu. Kiedy już i jedni, i drudzy skorzystali z oferty tutejszych lokali, a czas wolny kierowcy się skończył Grzegorz zarządził odjazd. Ten nastąpił tuż przed godziną dziewiętnastą. Biła dokładnie godzina 18:50 kiedy zapełniony "wypełnionymi po uszy" spacerowiczami autobus ruszył z Przełęczy Krzyżówka w stronę odległych Kielc. Zrazu ostro w dół z przełęczy ruszyliśmy ku Nowemu Sączowi. Oczywiście przewodnik skorzystał z okazji i jeszcze pomęczył nas swoim głosem opowieściami o tym co niewidoczne, ale mijane przez autobus, zostawało za naszymi plecami. Głosy z tyłu cichły, przewodnik też zaprzestał opowieści, a tylko dźwięki wydobywające się z auta świadczyły o tym że kierowca dba o nasz bezpieczny powrót do świętokrzyskiej ojczyzny. Tylko jeszcze od Buska Zdroju Grzegorz zaczął kolejny etap swojej pracy - potwierdzając w książeczkach turystycznych udział w przejściu dzisiejszej trasy. Gdy już śpiące towarzystwo trochę podniosło powieki to przewodnik przedstawił proponowane na rok następny wyjazdy i przejścia "Spaceru po górach". Do mety 38 spaceru na ul. Kaczmarka dotarliśmy o 22:15. Następny wyjazd już w grudniu! Ale trzeba do niego jakoś przeżyć...
|
zobacz zdjęcia
|
2019.11.06 - Spotkanie przy ławeczkach Jurka Kapuścińskiego na Kadzielni |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.10.19-20 - "Spacerem po górach" - Bieszczady - Roztoki Górne - Hyrlata - Żubracze - Wołosań - Cisna - Jasło - Przysłup, spacer nr 37 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.09.14 - "Spacerem po górach" - Beskid Wyspowy - Lubień - Szczebel - Luboń Wielki - Rabka, spacer nr 36 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.08.31 - "Spacerem po górach" - Tatry - "Na Zawrat od słonecznej strony", spacer nr 35 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.08.10 - "Spacerem po górach" - Pieniny, Trzy Korony - Sokola Perć - Sokolica - Szczawnica, spacer nr 34 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.07.27 - "Spacerem po górach" - Tatry Zachodnie - Kuźnice - Czuby Goryczkowe - Kasprowy Wierch - Kuźnice, spacer nr 33 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.07.20-21 - "Spacerem po górach" - Bazy namiotowe - Gorce -Lubomierz - Gorc - Lubań - Ochotnica, spacer nr 32 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.07.06 - "Spacerem po górach" - Babia Góra przez Perć Akademików, spacer nr 31 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.06.15 - "Spacerem po górach" - "Tatry Wysokie, ale niskie" - Wierch Poroniec - Polana Kuźnicka, spacer nr 30 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.06.01 - "Spacerem po górach" - Beskid Niski - Wapienne - Folusz, spacer nr 29 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.05.18-19 - "Spacerem po górach" - Beskid Żywiecki - Soblówka - Rycerzowa - Rajcza - Hala Boracza - Skałka, spacer nr 28 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.04.13 - "Spacerem po górach" - Beskid Wyspowy - Kasina Wielka - Śnieżnica - Ćwilin - Mszana Dolna, spacer nr 27 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.03.09 - "Spacerem po górach" - Beskid Mały - Żarnówka Mała - Chrobacza Łąka - Przełęcz Przegibek - Czupel - Międzybrodzie Bialskie, spacer nr 26 |
W dniu 9.03.2019 r. 45 turystów pod wodzą przewodnika Grzegorza Niedbały zmagało się ze szczytami Beskidu Małego. Był to już 26 wyjazd w polskie góry w cyklu „Spacerem po górach”. Tradycyjnie wyjazd rozpoczął się od zbiórki przy ul. Biskupa Kaczmarka „bladym” a w zasadzie „ciemnym” świtem o godz. 4:15. Dwadzieścia minut później autobus z rozbudzonymi jak dotąd turystami ruszył w trasę. Prowadzący powitał uczestników, omówił plan dzisiejszych zmagań z górskim dystansem Beskidu Małego i trasą przejazdu do punktu wyjścia w Żarnówce Małej. Pierwsza przemowa przewodnika była niezbyt długa, ale i tak zanim skończył już byliśmy na wysokości Chęcin. Potem dał nam trochę spokoju, umożliwiając „przymknięcie” oka na krótszą bądź dłuższą drzemkę. W tym czasie przejechaliśmy przez Miechów, Wolbrom i Chrzanów. Gdzieś od Chrzanowa nastał dzień, a z nim jakieś widoki. Przerwa „techniczna” wypadła nam w Oświęcimiu. Dużym plusem było to, że tak jak tradycyjnie w Mogilanach, zajechaliśmy na „m’aca”, z sąsiadującą z nim na dodatek „biedrą”. Po „sikundowej” przerwie w autobusie zrobiło się już gwarnie, a przewodnik zaczął „nawijać” swoje historie. Od Oświęcimia, aż do Żarnówki Małej nie dał nam od siebie odpocząć opowiadając o mijanych miejscowościach i omawiając pojawiające panoramki. W końcu jednak dojechaliśmy do punktu startu trasy pieszej. Po krótkim przygotowaniu (dopakowanie plecaków, dopasowanie długości kijków czy założeniu stuptutów) ruszyliśmy ku „przygodzie”. Nie za daleko, bo w „obroty” jak to bywa, już na samym początku wziął nas przewodnik, opowiadając o trasie, widzianych obiektach i miejscu w którym jesteśmy. Chwilę później przemierzaliśmy krótki acz bardzo niebezpieczny odcinek szlaku czerwonego prowadzący wzdłuż drogi krajowej nr 948. Po tym niebezpiecznym „momencie” weszliśmy boczną drogą w las, no i się zaczęło… Stromizna podejścia po Zasolnicę (555 m n.p.m.) zaskoczyła pewnie niejednych, ale nie naszego przewodnika. Jako „ludzki pan” już na wysokości Zasolnicy (oczywiście poniżej szczytu, bo szlak tam nie prowadzi) zarządził pierwszą przerwę „na zdjęcie nadmiaru odzieży”. Przy okazji podziwiać można było pierwsze widoki na dolinę Soły i jej otoczenie. Kolejną krótką przerwę Grzegorz zarządził po następnej wyrypie polegającej na wspięciu się na grzbiet (no prawie) Bujakowskiego Gronia. Za Bujakowskim czekało nas jeszcze ostre (w schodzącym śniegu) podejście na Chrobaczą Łąkę (828 m n.p.m.) Tu po krótkiej panoramie na punkcie widokowym obok symbolicznego metalowego dominanta w postaci krzyża, przeszliśmy do schroniska. Atmosfera schroniskowa z pewnością rozgrzała niejednego zmarzniętego stąd po 30 minutowej przerwie mogliśmy ruszyć dalej. To dalej oznaczało dla przewodnika wyjście przed schronisko i omówienie panoramy rozciągającej się na południowy wschód. Ale już po niej mogliśmy żwawiej (zwłaszcza panowie) ruszyć „ku panience”. Byliśmy „u niej”, czyli U Panienki już po kwadransie, ziejąc, kaszląc i dysząc, lecz nie złorzecząc. Każdy doszedł do „ panienki” w swoim czasie. A później będąc w tym miejscu dziwił się i radował że to już (nawet panie). Z „panienki” trzeba było w końcu zejść by wziąć się do porządnej roboty i wspiąć się na Groniczki (839 m n.p.m.), a dalej na Kopce, aż do Gaików. Gaiki oznaczały jedno, trochę oddechu (kolejna krótka przerwa) i zejście na Przełęcz Przegibek. Zejście nie okazało się aż tak przyjemne jak być powinno. Wzmógł się wiatr i pojawiły się opady deszczu, stąd ekipa kielecka przepoczwarzyła się nieco zakładając na siebie odpowiednie zabezpieczenia. Na przełęczy czekało nas spotkanie z cywilizacją (dość mocno uczęszczana droga jezdna oraz parking z budynkiem nieczynnej karczmy). Schowani w większości pod dachem wysłuchaliśmy opowieści przewodnika o tym miejscu i ruszyliśmy dalej …o całe 100 metrów. Tuż nad przełęczą wysłuchaliśmy kolejnej opowieści Grzegorza, tym razem o znajdującym się tu pomniku. Z uwagi na panujące warunki opowiastka była nawet krótka. Wnet po niej rozpoczęliśmy mozolną wspinaczkę w stronę Magury Wilkowickiej omijając z lewej strony wyniesienie Sokołówki (858 m n.p.m.). W tym czasie stromizna stoku zmalała, oddech wędrowców nieco się unormował, mimo, że wiatr robił co mógł by nam przeszkadzać. W zasadzie niemal niezauważalnie skończył się także deszczowy, darmowy „prysznic”. Humory z miejsca poprawiły się niewątpliwie wszystkim wędrowcom, a w serca wlała się nadzieja, że zaplanowane na Magurze Wilkowickiej ognisko jest nie tylko nie do końca stracone, ale nawet bardzo prawdopodobne. Z tą nadzieją w zwiększającym się (ale nie jakoś strasznie) śniegu dotarliśmy do schroniska. Oznaczało to dwie rzeczy: Magurka Wilkowicka (909 m n.p.m.) została zdobyta i zasłużyliśmy w ten sposób na kolejny czas wolny, tym razem baaardzo dłuuugi. Po spożyciu tego co kto miał w plecaku lub sobie zamówił w schronisku, przewodnik wraz z ochotnikami pod przewodnictwem kolegi Jana W. rozpoczęli starania o rozpalenie ogniska. Próby, mimo silnego wiatru, ostatecznie skończyły się powodzeniem, co spowodowało napływ osób z naszej grupy ze schroniska w tzw. krąg ogniskowy. Zabrakło co prawda śpiewów i gitarowego „brzdąkania” (nie mieliśmy gitary), ale nie zabrakło dobrego humoru, żartów, no i pieczenia kiełbasek, które spożyliśmy delektując się ich smakiem, bez względu na zawartość i treść (82% mięsa, tylko w czym, w mięsie?, a gdzie papier toaletowy?). Niestety atmosfera ogniskowej biesiady została „brutalnie” przerwana przez przewodnika słowami „o 16:00 wymarsz”. Jak wymarsz, to wymarsz, ruszyliśmy pięć minut później, a niektórzy dopiekający kiełbaski do samego końca ruszyli później … niż później. Ostatni z ostatnich dogonili nas niebawem w miejscu dawnego schroniska turystycznego „Widok na Tatry” Karola Sikory z Łodygowic, gdzie robiliśmy ostatnią! tego dnia panoramę. Co niektórzy z uczestników wyjazdu (chyba niesłuchający przewodnika), w tym miejscu (trochę za późno) sprawdzali (głównie kobiety) gdzie jest ta „Wietrzna Dziura”. Wszak lepiej mieć „Smoczą Jamę”, niż „Wietrzną Dziurę”, cokolwiek to znaczy. Znaczy, nie znaczy, ostatecznie zdobyliśmy Czupel (930 m n.p.m.), króla, cesarza? Beskidu Małego. Radości nie było końca, foci i innych „pierduł” też. Aż przewodnik powiedział „od południa idzie mgła, schodzimy czym prędzej” Mgła szybko minęła, szybciej niż „śnieżne pola” po których musieliśmy się poruszać, ale i te opuściliśmy dużo przed zachodem słońca. A po zachodzie słońca przyszło nam maszerować tak jak uwielbia nasz przewodnik – na czołówkach – czy tez innym alternatywnym oświetleniu. W ciemnościach wokół, ale nie pod nogami dotarliśmy w końcu do celu. Pierwsi z ekipy „załapali” się jeszcze na pobyt w restauracji w Międzybrodziu Bialskim, ci ostatni co najwyżej na toaletę. Autobus (niestety!) podjechał na parking i o 18:55 ruszyliśmy w drogę ku Kielcom. W drodze powrotnej Grzegorz nawet nie gadał za dużo, ale „swoje” zrobił (na szczęście nie śpiewał). Do Kielc, przez Kęty, Wadowice i Kraków dotarliśmy o 22:20, ale to już zasługa naszego kierowcy Michała.
|
zobacz zdjęcia
|
2019.02.09 - "Spacerem po górach" - Nowy Targ - Turbacz - Nowy Targ, spacer nr 25 |
|
zobacz zdjęcia
|
2019.01.26-27 - "Spacerem po górach" Beskid Śląski - Bielsko-Biała - Brenna, spacer nr 24 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018-12-08 - "Spacerem po górach" - Beskid Sądecki - Łomnica - Hala Łabowska - Piwniczna, spacer nr 23 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.12.01 - 110 - lecie Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach |
Ostatnie 110 lat to kawał historii, to dwie wojny światowe, zmiany ustrojów politycznych, wiele zmian światopoglądowych, rewolucji, odzyskanie przez Polskę niepodległości, czas wynalazków zmieniających nasze życie. Pomimo licznych zmian, jedno pozostało niezmienione – umiłowanie własnej małej ojczyzny. To właśnie z tą misją od 110 lat kielecki Oddział PTK – PTTK działa, kształci młode pokolenia, rozwija i przekazuje dziedzictwo regionalne dalej, aby przetrwało, by nie zostało zatracone. Z tej okazji 1 grudnia 2018 roku spotkaliśmy się, aby wspólnie celebrować to wydarzenie, podsumować naszą działalność i planować kolejne, co najmniej 110 lat. Kolejną okazją do tego spotkania było nadanie nowego Sztandaru, który przy pomocy finansowej Kół i Klubów oraz członków PTTK Oddział Świętokrzyski, a także Starostwa Powiatowego w Kielcach został przygotowany, by godnie reprezentować nasz Oddział. O godzinie 10.00 została odprawiona Msza Święta, koncelebrowana przez ks. dr. Mirosława Cisowskiego – kapelana Przewodników Świętokrzyskich oraz przez ks. Jacka Kopcia – Honorowego Przewodnika Świętokrzyskiego. Podczas Mszy Świętej Sztandar został poświęcony. Po wspólnej modlitwie, uczestnicy spotkali się w Wojewódzkim Domu Kultury, gdzie zostali przywitani przez Prezesa Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach – Kol. Marcina Marciniewskiego – prezentacją Oddziału, jego dokonań i celów. W tak ważnym dniu nie zabrakło odznaczeń i wyróżnień. 96 osób, aktywnie działających na rzecz kieleckiego Oddziału PTTK w Kielcach zostało odznaczone Dyplomami oraz Odznakami „Za zasługi dla Oddziału Świętokrzyskiego PTTK”. W dalszej części uroczystości fundatorzy gwoździ sztandarowych dokonali symbolicznego mocowania gwoździ na drzewcu sztandarowym. W tym dniu ze swymi referatami wystąpili kol. dr Paweł Grzesik oraz kol. Krzysztof Myśliński. Nie zabrakło również słodkiego poczęstunku w postaci tortu. Dziękujemy, że byliście w tym dniu z nami, dziękujemy za wspólną pracę na rzecz rozwoju turystyki. Przed nami kolejne fantastyczne lata. |
zobacz zdjęcia
|
2018.11.17 - "Spacerem po górach" - Beskid Wyspowy - Naprawa - Luboń Wielki - Rabka Centrum, spacer nr 22 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.10.13 - "Spacerem po górach" - Beskid Żywiecki, Juszczyn Polany-Polica-Zawoja, spacer nr 21 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.09.15-16 - "Spacerem po górach"- Bieszczady, Ustrzyki Górne - Wetlina - Połonina Wetlińska, spacer nr 20 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.08.25 - "Spacerem po górach" - Beskid Niski - Szymbark - Magura Małastowska - Przełęcz Małastowska, spacer nr 19 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.08.11 - "Spacerem po górach" - Tatry Zachodnie, Czerwone Wierchy od Kir do Kuźnic, spacer nr 18 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.07.28 - "Spacerem po górach" - Tatry - Kościelec - spacer nr 17 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.07.21-22 - "Spacerem po górach" - Beskid Sądecki - Pasmo Radziejowej, spacer nr 16 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.07.14- "Spacerem po górach" - Beskid Śląski - Barania Góra - Salmopol - spacer nr 15 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.06.30 - "Spacerem po górach" -Tatry - Dolina Kościeliska - spacer nr 14 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.06.09 - "Spacerem po górach" - Beskid Makowski - Pasmo Koskowej Góry - spacer nr 13 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.05.05-06 - "Spacerem po górach" - Beskid Żywiecki, Bystra - Hala Lipowska - Pilsko - Korbielów, spacer nr 12 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.04.21 - "Spacerem po górach" - Beskid Niski, Kwiatoń - Skwirtne - Kozie Żebro Wysowa - Jawor - Wysowa, spacer nr 11 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.03.17 - "Spacerem po górach" - Pieniny - Czorsztyn - Sromowce - Trzy Korony - Krościenko, spacer nr 10 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.03.10-11 - 110-lecie PTK-PTTK w Kielcach |
Rok 2018 jest dla nas szczególnie ważny, bowiem właśnie teraz przypada 110-ta rocznica powstania w Kielcach PTK-PTTK. Z tej okazji w dniach 10-11 marca na zaproszenie PTTK Oddziału Świętokrzyskiego oraz Miasta Kielce odbyła się wizyta studyjna w której wzięli udział przedstawiciele branży turystycznej z województw: łódzkiego, małopolskiego, mazowieckiego, podkarpackiego, pomorskiego, lubelskiego. Na uczestników wizyty czekał szereg atrakcji. Pierwszy dzień upłyną na zwiedzaniu Centrum Geoedukacji, spacerze po rezerwacie geologicznym Kadzielnia oraz Wzgórzu Zamkowym. Po zakwaterowaniu się w Hotelu Binkowski Resort i kolacji, na naszych gości czekał ciąg dalszy atrakcji. Wszyscy obecni mieli okazję zobaczyć fragment „Alicji w Krainie Czarów” w wykonaniu Kieleckiego Teatru Tańca, nad choreografią widowiska czuwali Pani Elżbieta Pańtak oraz Pan Grzegorz Pańtak. Całość spektaklu będzie można zobaczyć już 1 czerwca br. w Amfiteatrze Kadzielnia w ramach akcji „Kielce – Raj dla dzieci”. Kolejną atrakcję tego wieczoru zapewnił Teatr Tańca Artland z Łodzi w układzie tanecznym przygotowanym przez Panią Igę Marszałek specjalnie na tę uroczystość. Pozostałą część wieczoru umilała swym wokalem Patrycja Woźniak.Niedzielę nasi goście zaczęli od wizyty w Energetycznym Centrum Nauki, gdzie nauka łączy się z dobrą zabawą. Następnie pospacerowali po rezerwacie krajobrazowym Karczówka. Nie mogliśmy pominąć Muzeum Zabawy i Zabawek oraz względnie nowej atrakcji turystycznej na mapie Kielc, czyli Muzeum Hammonda. Składamy podziękowania dla przewodnika świętokrzyskiego – Roberta Kulaka za zaprezentowanie Kielc uczestnikom wizyty studyjnej. Dziękujemy również za obecność Panu Arturowi Sobolewskiemu – Dyrektorowi Wydziału Kultury, Sportu i Promocji Miasta Kielce oraz Panu Jackowi Kowalczykowi – Dyrektorowi Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego. |
zobacz zdjęcia
|
2018.02.10 - "Spacerem po górach" - Beskid Makowski - Przełęcz Jaworzyce - Lubomir - Chełm - Myślenice, spacer nr 9 |
|
zobacz zdjęcia
|
2018.01.13 - "Spacerem po górach" - Beskid Mały, Jagódki - Łamana Skała - Przełecz Kocierska, spacer nr 8 |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.12.09 - "Spacerem po górach" - Gorce, Turbacz z Koninek, spacer nr 7 |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.11.11 - "Spacerem po górach" - Beskid Sądecki, Pasmo Jaworzyny Krynickiej, spacer nr 6 |
W dniu Święta Niepodległości 45 turystów, jak zawsze o nieludzkiej porze, tym razem o 4 rano ruszyło na szlak kolejnej przygody górskiej pod hasłem "Spacerem po górach". Turystom towarzyszył przewodnik beskidzki Grzegorz Niedbała, a z ramienia oddziału kierowniczą pieczę nad wycieczką sprawowała Magdalena Tomak. Podróż autobusem upłynęła w miarę szybko – do Łososiny Dolnej, gdzie mieliśmy krótką 15 minutową przerwę "techniczną" wycieczkowicze z uwagi na panujące ciemności głównie spali. Po przerwie do pracy zabrał się przewodnik opowiadając o mijanych miejscach i opisując otwierające się przed nami kolejne panoramy. Ważna bo sentymentalna, była pierwsza panorama widziana przez nas jeszcze z Łososiny Dolnej. Podziwialiśmy wtedy widok na Pasmo Łososińskie, którym to wędrowaliśmy trzy tygodnie temu. Dostrzec też można było wieżę widokową pod Jaworzem w pobliżu której paliliśmy ognisko. Znów poczuliśmy, niestety w wyobraźni zapach pieczonej kiełbaski czy ogniskowego dymu. Chwilę później byliśmy na Przełęczy Św. Justa i podziwialiśmy kolejną panoramę z Beskidem Sądeckim w tle. Następne kilometry trasy upływały szybko. Po minięciu obwodnicą Nowego i Starego Sącza przejechaliśmy fragmentem urokliwej doliny Popradu (m.in. przez Rytro i Piwniczną), by za kilka kolejnych chwil wjechać w dolinę potoku Wierchomlanka. Pnąc się do góry w zwężającej się dolinie dotarliśmy do miejscowości Wierchomla Mała. Tu o 8:20 opuściliśmy przyjazne wnętrze autobusu, by podjąć trud pieszej wycieczki. Zaczęliśmy od obejrzenia dolnej stacji wyciągu krzesełkowego Wierchomla I, położonej na zboczu Jaworzynki. To element Stacji Narciarskiej Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla. A dalej...a dalej czekał nas nas czarny szlak prowadzący w stronę Bacówki PTTK Nad Wierchomlą. Z początku łagodnie, przekroczyliśmy ledwo co szumiący potoczek by wejść na najbardziej stromy odcinek podejścia. Pnąc się z mozołem, przeszliśmy przez podmokły fragment szlaku, by już po chwili wyjść z lasu na polanę pod-grzbietową, z której tylko "rzut beretem" pozostał do widocznej już bacówki. Wraz z opuszczeniem lasu doznaliśmy nieprzyjemnego wrażenia – odczuliśmy na sobie siłę wiejącego zimnego wiatru. Czym prędzej więc udaliśmy się do bacówki Nad Wierchomlą by w cieple schroniskowym podziwiać z okien piękną, choć niepełną panoramę. Niepełną, bo mimo widoków na Beskid Sądecki (Pasmo Radziejowej), Lubowniańską Vrchowinę (Eliaszówka), Pieniny (Wysoka) i Magurę Spiską (Pasmo Viaternego Vierchu) nie dane na było w żaden sposób spostrzec Tatr, ukrytych za grubą warstwą kłębiastych chmur. Po zasłużonym odpoczynku, ogrzaniu się w cieple schroniskowym, i omówieniu przez przewodnika wspomnianej panoramy ruszyliśmy o 10:20 w dalszą drogę. Tym razem przemieszczaliśmy się idąc za znakami szlaku niebieskiego (szlak Żegiestów – Leluchów). Szlakiem tym ponad doliną potoku Szczawnik dotarliśmy poniżej szczytowej kulminacji Runka do połączenia szlaków niebieskiego i czerwonego - Głównego Szlaku Beskidzkiego, który na tym odcinku prowadzi wędrowców z Hali Łabowskiej na Jaworzynę Krynicką. Po krótkim odpoczynku i omówieniu pewnych nieścisłości związanych z umieszczonymi tutaj znakami ruszyliśmy w stronę góry Czubakowskiej. Przez chwilę towarzyszyły nam znaki szlaków czerwonego i niebieskiego. Ciekawe zjawisko przytrafiło sie nam w pobliżu rozejścia się szlaku czerwonego i niebieskiego. Na południe od szczytowego wyniesienia Czubakowskiej góry w dość mocno świecącym słońcu dostrzegliśmy "spływające" na nas z nieba płatki zawiewanego śniegu. Zjawisko, być może niedostrzeżone przez wszystkich uczestników wyprawy szybciutko minęło, a my szlakiem, tym razem już tylko czerwonym dreptaliśmy w stronę Jaworzyny, omijając z lewej strony kulminację góry Bukowej. Na przecięciu linii dawnej trasy zjazdowej nr 7 z Jaworzyny zrobiliśmy sobie znowu krótki postój by umożliwić "ogonowi dopędzenie tułowia i głowy". Stąd dokonaliśmy ataku szczytowego na wierzchołek najwyższej góry jaką w trakcie wycieczki zdobywaliśmy. Jaworzyna Krynicka została zdobyta, a my w pełnym słońcu, choć w mocno wietrznej atmosferze mogliśmy podziwiać piękne widoki. Przerwę na "złapanie" oddechu uczestnicy spaceru wykorzystali do robienia, całkiem zresztą słusznie, fotek z ładnymi widokami. A po chwili przewodnik w dwóch miejscach przedstawił panoramę na niemal wszystkie strony świata... i widzieliśmy Levockie Vrchy, Cergov, i Beskid Niski. Po widokowej uczcie udaliśmy się do schroniska PTTK Na Jaworzynie Krynickiej położonym jak wiadomo poniżej tej ostatniej. Półgodzinny pobyt w cieple schroniskowym minął szybko i o 13:30 ruszyliśmy w stronę Czarnego Potoku, a w zejściu prowadziły nas znaki koloru zielonego. Po drodze przecięliśmy linię głównej trasy zjazdowej nr 1 z Jaworzyny. Przewodnik oczywiście nie omieszkał zatrzymać się przy osobliwości przyrody jaką "Diabelski kamień", a Ci, co chcieli, usłyszeli związaną z tym miejscem legendę. Kolejne przecięcie trasy zjazdowej nr 1 ukazało nam jakie dodatkowe elementy techniczne (zbiorniki na wodę) potrzebne są przy trasach narciarskich sztucznie naśnieżanych. Im bliżej było do Czarnego Potoku tym bardziej śliska stawała się trasa przemarszu, ale wszyscy podołali trudom wędrówki. Przy stacji pośredniej kolejki gondolowej na Jaworzynę Krynicką w Czarnym Potoku był już nasz ostatni odpoczynek. Dzielni piechurzy usłyszeli kilka informacji o historii tego miejsca, a także zostali poproszeni, niekoniecznie w tym miejscu, o wypełnienie wręczonej im ankiety przygotowanej na potrzeby naszego oddziału. Prośba przewodnika została spełniona i ankiety poczęły powoli spływać w ręce prowadzącego. Z Czarnego Potoku wystartowaliśmy w stronę Przełęczy Krzyżowej mierząc się z ostatnim tego dnia podejściem. Nie wybitna przełęcz zapadła pewnie co niektórym w pamięć, z racji narastającego zmęczenia i błotnistej, zwłaszcza w górnej części ścieżki. Zdobycie przełęczy oznaczało tyle, że do Krynicy pozostał już tylko odcinek zejściowy. W dobrych, mimo wszystko nastrojach, ekipa dotarła do centrum Krynicy o godzinie 16:00. Pozostał nam tylko czas wolny na posiłek obiadowy, zakup pamiątek i... inne sprawy. W zapadających ciemnościach czas szybko upłynął i o 17:45 z przystanku nieopodal pomnika Jana Kiepury ruszyliśmy w drogę powrotną szybciutko, (ale czy chętnie?) zajmując miejsca w miękkich autobusowych fotelach. Przewodnik jeszcze opowiadał, coś tam mówił o Krynicy i o drodze do Nowego Sącza, lecz zmęczenie poczęło brać górę, tak, że część wycieczkowiczów udała się w objęcia Morfeusza. A powrót do Kielc nastąpił o 21:30. |
zobacz zdjęcia
|
2017.10.21 - "Spacerem po górach" - Beskid Wyspowy - Pasmo Łososińskie, spacer nr 5 |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.10.07 - Wycieczka krajoznawcza do Nowego Wiśnicza z PTTK Kielce |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.09.16 - "Spacerem po górach" - Gubałówka ... inaczej, spacer nr 4 |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.08.26 - "Spacerem po górach" - Beskid Żywiecki, Babia Góra, spacer nr 3 |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.08.05 - "Spacerem po górach" - Gorce, Lubań, spacer nr 2 |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.07.22 - "Spacerem po górach" - Pieniny, Homole - Wysoka - Palenica - Szczawnica, spacer nr 1 |
|
zobacz zdjęcia
|
2017.03.18 - XX Zjazd Sprawozdawczo - Wyborczy Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach |
18 marca 2017r. na Walnym Zjeździe Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach został wyłoniony nowy Zarząd towarzystwa w składzie:
Marcin Marciniewski PREZES
Kazimierz Micorek WICEPREZES
Beata Milewicz WICEPREZES
Robert Kulak SKARBNIK
Mirosław Kubik SEKRETARZ
CZŁONKOWIE
Paweł Milewicz
Ewelina Maciantowicz-Kalwasińska
Piotr Garecki
Wojciech Buczkowski |
zobacz zdjęcia
|
2016.11.19 - Turystyczne zakończenie sezonu w Górach Świętokrzyskich |
„Śniłem błękitną wizję gór……. Snuła się cudna baśń – marzenie(…) Śniłem zaklęty, mroczny bór
Gdzie błądzi ciszy święte tchnienie… Leciwych sosen gądzi chór, Czaruje wonią łąk kwitnienie…” jest to fragment wiersza Jana Gajzlera, który idealnie podsumował Turystyczne Zakończenie Sezonu w Górach Świętokrzyskich 19 listopada 2016r.
To nic, że w Górach Świętokrzyskich sezon trwa cały rok, taka impreza w zupełności nie zamyka działalności turystycznej w okresie zimowym, wręcz przeciwnie miała ona zupełnie inny charakter… Była to przede wszystkim świetna okazja do wspólnej wędrówki i wymiany doświadczeń w czasie wycieczek. Nie bez przyczyny został wybrany termin wydarzenia, gdyż dokładnie 130 lat temu 19 listopada urodził się Edmund Massalski. Postać ogromnie bliska wszystkim turystom i działaczom Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego. Blisko 50 osób w tym wyjątkowym dniu uczciło jego pamięć wspólną wędrówką Głównym Szlakiem Świętokrzyskim im. Edmunda Massalskiego. Istotną rolę w całym przedsięwzięciu odegrała wycieczka autokarowa śladami krajoznawcy, była to jedyna okazja by poznać losy Edmunda i rodziny Massalskich. Niesamowitym przeżyciem dla wszystkich było poznanie potomków regionalisty, w wycieczce wzięli udział synowi, wnukowie i dalsza rodzina. Dodawali uroku całej imprezie gawędą i wspomnieniami swojego ojca, dziadka, stryja… Edmund Massalski został pochowany w 1975 roku na Cmentarzu Nowym w Kielcach, stąd każdy uczestnik wiedział, że swoją wędrówkę rozpocznie od wizyty przy rodzinnym grobowcu. Kolejne punkty wycieczki były oczywiste. Miejsce urodzin krajoznawcy – Michałów, dziś dzielnica Starachowic, miejsce związane z życiem zawodowym czyli Świętokrzyski Park Narodowy i skałki im. E. Massalskiego, miejsce związane z jego działalnością przyrodniczą czyli Bukowa Góra i wreszcie miejsce związane z działalnością turystyczną i społeczną – Święta Katarzyna.
Każdy opowiadający życiorys Edmunda Massalskiego podkreśla, że był to człowiek którego biografią można by obdzielić kilkadziesiąt osób. Każdy, kto wziął udział w tej imprezie przekonał się o tym osobiście, słuchając Kol. Andrzeja Rembalskiego, Kol. Cezarego Jastrzębskiego, Kol. Jacka Skrzypczaka i całej rodziny Massalskich. Wszystkich uczestników imprezy ugościło Centrum Edukacyjne Szklany Dom w Ciekotach, gdzie odbyła się gawęda i krótkie podsumowanie wydarzenia. Głos zabrali: Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Masłowie – Krystyna Nowakowska, Dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego – Jacek Kowalczyk, członek rodzinny – prof. Adam Massalski, Przewodniczący Komisji Turystyki Górskiej Zarządu Głównego PTTK – Jerzy Gajewski oraz przewodnik świętokrzyski – dr Cezary Jastrzębski. Całość podsumował dr Andrzej Rembalski prezentując książkę swojego autorstwa o biografii Edmunda Massalskiego. Przedsięwzięciu towarzyszyła wystawa pamiątek krajoznawcy ze zbiorów Regionalnej Pracowni Krajoznawczej Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach.
Serdecznie podziękowania należą się: Beacie i Pawłowi Milewicz, Magdalenie Tomak, Krystynie Nowakowskiej, Cezaremu Jastrzębskiemu, Jackowi Skrzypczakowi, Zbigniewowi Borowiec, Robertowi Nicpoń, Michałowi Jagodzińskiemu, Krzysztofowi Adach, Andrzejowi Rembalskiemu oraz rodzinie Massalskich. Bez Was nie udało by się zorganizować tej imprezy. DZIĘKUJEMY.
Organizatorami imprezy był Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach oraz Centrum Edukacyjne Szklany Dom w Ciekotach.
|
zobacz zdjęcia
|
2016.09.11 - Aktywne Kielce |
W dniu 11 września odbyła się impreza turystyczna pod nazwą "Aktywne Kielce". Impreza miała charakter ogólnodostępny i była przeznaczona dla każdego kto w tym dniu chciał spędzić aktywnie dzień. Obyły się trzy trasy piesze w formie rajdów: 1 trasa prowadziła z Chęcin niebieskim szlakiem turystycznym przez g. Patrol, g. Pierścienice na Stadion Leśny, 2 trasa rozpoczęła się w Piekoszowie czarnym szlakiem turystycznym na g. Patrol i g. Pierścienicę na Stadion Leśny i trzecia trasa była przygotowana szczególnie dla najmłodszych miłośników pieszych wędrówek, prowadziła z Placu Artystów przez rez. Kadzielnia na Stadion Leśny. Nie lada atrakcją dla dzieci i młodzieży był udział w pieszym przejściu świętokrzyskich baby jagi, która nie tylko gawędziła o atrakcjach miasta ale również prowadziła gry i zabawy.
Dla amatorów nordic walking przygotowaliśmy dwie trasy, prowadzone przez przewodników świętokrzyskich ale również przez instruktorów nordic walking. Wszyscy uczestnicy mieli zadanie dotrzeć na Stadion Leśny do wiaty turystycznej, gdzie już czekał gorący posiłek i turystyczne ognisko. Dodatkową atrakcją całej imprezy były konkurencje z udziałem animatorów, którzy przygotowali i prowadzili „aktywne” zabawy dla wszystkich uczestników imprezy. Była to świetna okazja by spotkać miłośników aktywnego spędzania czasu oraz odkryć w sobie nowe sprawności fizyczne.
|
zobacz zdjęcia
|
2016.09.04 - II Rajd na pożegnanie lata |
4 września odbył się II Rajd na pożegnanie lata połączony z turniejem gier zapomnianych. Rozpoczęcie rajdu odbyło się na Placu Artystów przed siedzibą biura PTTK. Uczestnicy rajdu powędrowali dwoma trasami:
I. Plac Artystów – Wzgórze Zamkowe – Park Miejski
II. Plac Artystów – Kadzielnia – Park Miejski
Piknik wraz z zakończeniem rajdu odbył się w muszli koncertowej w Parku Miejskim im. St. Staszica w Kielcach, gdzie wszystkie trzy trasy zakończyły swój spacer o godz. 14.00. Łącznie w rajdzie wzięło udział blisko 100 osób a drugie 100 osób czekało już w muszli koncertowej na przygotowane atrakcje.
Każdy z rajdowiczów mógł bezpłatnie skorzystać z wody z saturatora udostępnionego na czas trwania rajdu przez Kieleckie Wodociągi, ciepłego posiłku po przejściu trasy, waty cukrowej oraz zjeżdżalni dmuchanych. Dodatkową atrakcją imprezy był turniej gier zapomnianych zorganizowany dzięki wsparciu Muzeum Zabawy i Zabawek w Kielcach, do dyspozycji były m. in. cymbergaj, bierki, szczudła itp.
Przez dwie godziny na scenie parkowej odbywały się konkursy z nagrodami m. in. konkurs wiedzy turystycznej, konkurs plastyczny, muzyczny oraz występy artystyczne przygotowane przez Młodzieżowy Dom Kultury w Kielcach.
Nie lada atrakcją była Łysicora – świętokrzyska baba jaga, która nie tylko prowadziła koło fortuny ale uczyła wszystkich uczestników imprezy śpiewać piosenki turystycznej m. in. „Da moja Łysisco”, „Świętokrzyskie jakie cudne”.
Imprez odbyła się dzięki wsparciu Urzędu Miasta Kielce.
Serdecznie dziękujemy za pomoc w przygotowaniu imprezy: Kieleckim Wodociągom, Muzeum Zabawy i Zabawek w Kielcach, Młodzieżowemu Domu Kultu, Kołom i Klubom zrzeszonym w Oddziale Świętokrzyskim PTTK w Kielcach |
zobacz zdjęcia
|
2016.06.18-19 - Egzamin na przewodnika świętokrzyskiego |
Niezmiernie miło jest nam poinformować, że w dniach 18-19 czerwca 2016r. odbył się egzamin na przewodnika świętokrzyskiego. Tym samym w gronie przewodników świętokrzyskich witamy 9 nowych regionalistów. W składzie Komisji Egzaminacyjnej byli: Cezary Jastrzębski, Marek Rej, Krzysztof Szwed oraz Beata Milewicz w roli sekretarza. Raz jeszcze gratulujemy!!! |
zobacz zdjęcia
|
2016.03.13 - Wycieczka z PTTK Kielce do Katowic i Gliwic |
|
zobacz zdjęcia
|
2015.12.07 - Rozstrzygnięcie konkurs na "Przewodnika roku. Kielce - krok po kroku" |
Jak zostać przewodnikiem roku??? O tym przekonali się laureaci pierwszej edycji konkursu na „Przewodnika roku. Kielce – krok po kroku”. 7 grudnia podczas spotkania w Pałacyku Tomasza Zielińskiego wszyscy mogli poznać przewodnika roku.
Pomysł na konkurs zrodził się już dawno temu, ale dopiero w czerwcu pojawił się regulamin konkursu, pojawił się fanpage na facebooku z informacjami bieżącymi. Wystarczyło zrealizować pomysł na swoją autorską wycieczkę po Kielcach, opisać ją i wysłać do PTTK Kielce. Całość mocno wspierał Urząd Miasta Kielce, który żywo włączył się w promocję konkursu.
Konspekty wycieczek napływały z różnych stron Polski aż do końca września. Część wycieczek została zrealizowana w terenie, gdzie w każdą niedzielę października i listopada każdy mógł bezpłatnie z przewodnikiem zwiedzać najciekawsze miejsca w Kielcach. Była gra terenowa, był wspomnieniowy spacer po mieście w stroju z epoki, wizyta w sanktuarium J. Piłsudskiego i wiele innych ciekawostek.
Niezmiernie nam miło poinformować, że tytuł „Przewodnika Roku” w konkursie „Przewodnika roku. Kielce – krok po kroku” zdobyła Kol. Iwona Baran – przewodnik świętokrzyski. Natomiast wyróżnienie za autorski konspekt i świetne przygotowanie wycieczki zdobyły Kol. Renata Dudzik – Gruszka oraz Monika Łesyszak również przewodniczki świętokrzyskie.
Drugą cześć konkursu skierowana do najmłodszych miłośników turystyki dała efekt wyłonienia zwycięscy i tytuł „Młodzieżowego Przewodnika Roku” w konkursie „Przewodnik roku. Kielce – krok po kroku” dla Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej w Puławach klasy I LC. Natomiast wyróżnienia w tej kategorii otrzymała Szkoła Podstawowa w Podchojnach klasa VI oraz Publiczna Szkoła Podstawowa w Starej Słupi.
Wszystkie statuetki oraz dyplomy wręczał dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Kielce Mieczysław Tomala wraz z prezesem Oddziału Świętokrzyskiego PTTK Kielce Marcinem Marciniewskim.
Całości towarzyszyła prezentacja Kol Jerzego Gorczycy – Międzynarodowego Przewodnika Górskiego UIMLA – „Opowieść o niezwykłych górach”.
Zwycięzcy otrzymali bezpłatną wycieczkę do Kielc dla całej klasy ze zwiedzaniem najciekawszych atrakcji turystycznych. Natomiast przewodnik roku będzie miał okazje odpocząć po pracowitym sezonie turystycznym w jednym z kieleckich hoteli.
Raz jeszcze gratulujemy zwycięzcom i już dziś zapraszamy na kolejną edycję przewodnika roku !!!
|
zobacz zdjęcia
|
2015.11.29 - Wycieczka z przewodnikiem po Kielcach w ramach konkursu "Przewodnik roku. Kielce krok po kroku" |
Wycieczka w ramach konkursu "Przewodnik roku. Kielce krok po kroku". Prowadząca Iwona Baran. Wycieczka ta została przez jury konkursu najwyżej oceniona z pośród wszystkich projektów wycieczek po Kielcach. |
zobacz zdjęcia
|
2015.11.22 - Spacer po Kielcach z przewodnikiem"Krok po kroku" |
|
zobacz zdjęcia
|
2015.11.15 - Spacer po Kielcach z przewodnikiem PTTK w ramach konkursu "Przewodnik roku. Kielce krok po kroku" |
Wycieczka w ramach konkursu "Przewodnik roku. Kielce krok po kroku". Wycieczka uzyskała wyróżnienie w konkursie. |
zobacz zdjęcia
|
2015.09.13 - I Rajd na pożegnanie lata połączony z turniejem gier zapomnianych |
13 września odbył się I Rajd na pożegnanie lata połączony z turniejem gier zapomnianych. Rozpoczęcie rajdu odbyło się na Placu Artystów przed siedzibą biura PTTK. Uczestnicy rajdu powędrowali trzema trasami:
I. Plac Artystów – Wzgórze Zamkowe – Park Miejski
II. Plac Artystów – Kadzielnia – Park Miejski
III. Plac Artystów – Rynek – Plac Wolności – Park Miejski
Piknik wraz z zakończeniem rajdu odbył się w muszli koncertowej w Parku Miejskim im. St. Staszica w Kielcach, gdzie wszystkie trzy trasy zakończyły swój spacer o godz. 16.00. Łącznie w rajdzie wzięło udział blisko 100 osób a drugie 100 osób czekało już w muszli koncertowej na przygotowane atrakcje.
Każdy z rajdowiczów mógł bezpłatnie skorzystać z wody z saturatora udostępnionego na czas trwania rajdu przez Kieleckie Wodociągi, ciepłego posiłku po przejściu trasy, waty cukrowej oraz zjeżdżalni dmuchanych. Dodatkową atrakcją imprezy był turniej gier zapomnianych zorganizowany dzięki wsparciu Muzeum Zabawy i Zabawek w Kielcach, do dyspozycji były m. in. cymbergaj, bierki, szczudła itp.
Przez dwie godziny na scenie parkowej odbywały się konkursy z nagrodami m. in. konkurs wiedzy turystycznej, konkurs plastyczny, muzyczny oraz występy artystyczne przygotowane przez Młodzieżowy Dom Kultury w Kielcach.
Nie lada atrakcją była Łysicora – świętokrzyska baba jaga, która nie tylko prowadziła koło fortuny ale uczyła wszystkich uczestników imprezy śpiewać piosenki turystycznej m. in. „Da moja Łysisco”, „Świętokrzyskie jakie cudne”.
Imprez odbyła się dzięki wsparciu Urzędu Miasta Kielce.
Serdecznie dziękujemy za pomoc w przygotowaniu imprezy: Kieleckim Wodociągom, Muzeum Zabawy i Zabawek w Kielcach, Młodzieżowemu Domu Kultu, Teatrowi Quatro, Kołom i Klubom zrzeszonym w Oddziale Świętokrzyskim PTTK w Kielcach
|
zobacz zdjęcia
|
2015.08.26 - Lato z PTTK Kielce - wycieczka Starachowice - Wąchock |
|
zobacz zdjęcia
|
2015.08.19 - Lato z PTTK Kielce - wycieczka Jaskinia Piekło - Chęciny |
|
zobacz zdjęcia
|
2015.08.12 - Lato z PTTK Kielce - wycieczka Pacanów - Kurozwęki |
|
zobacz zdjęcia
|
2015.07.29 - Lato z PTTK Kielce - wycieczka Oblęgorek, Samsonów, Zagnańsk, Zachełmie |
|
zobacz zdjęcia
|
2015.07.22 -Lato z PTTK Kielce - Święta Katarzyna - Święty Krzyż |
|
zobacz zdjęcia
|
2015.07.11-12 - Egzamin na przewodnika świętokrzyskiego |
Niezmiernie miło jest nam poinformować, że w dniach 11-12 lipca 2015r. odbył się egzamin na przewodnika świętokrzyskiego. Tym samym w gronie przewodników świętokrzyskich witamy 7 nowych regionalistów. W składzie Komisji Egzaminacyjnej byli: Cezary Jastrzębski, Agnieszka Krzesimowska, Włodzimierz Szczałuba oraz Ewelina Maciantowicz - Kalwasińska w roli sekretarza.
Raz jeszcze gratulujemy i zapraszamy do obejrzenia galeria zdjęć. |
zobacz zdjęcia
|
2015.07.08 - Lato z PTTK Kielce - wycieczka do Sandomierza |
|
zobacz zdjęcia
|
2014.02.28 - Wystawa jubieluszowa ze zbiorów Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej PTTK |
W piątek (28 lutego br.) Oddział Świętokrzyski PTTK Kielce, Klub Górski PTTK w Kielcach wraz z Centralnym Ośrodkiem Turystyki Górskiej PTTK otworzyli wystawę unikalnych fotografii i dokumentów z czasów Towarzystwa Tatrzańskiego i Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Wystawa prezentuje działalność tych instytucji - od ochrony przyrody przez ratownictwo, przewodnictwo, działalność wydawniczą, budowę szlaków i schronisk turystycznych do turystyki letniej i zimowej, na planszach przedstawiono także kalendarium oraz oddziały TT i PTT.
W otwarciu wystawy uczestniczył Jerzy Kapłon - Dyrektor Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej PTTK w Krakowie, który w Muzeum Dialogu Kultur zaprezentował historię i działalność powstałego w 1873 roku Towarzystwa Tatrzańskiego.
Jednym z elementów spotkania w Muzeum Dialogu Kultur było przekazanie przez Prezes Zarządu Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach Marcina Marciniewskiego pamiątek i archiwaliów po profesorze Sylwestrze Kowalczewskim, znajdujących się w Regionalnej Pracowni Krajoznawczej przez 30 lat, jego synowi profesorowi Zbigniewowi Kowalczewskiemu. |
zobacz zdjęcia
|
2014.12.13-14 - Bal Dobroczynny Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach w Rudkach |
|
zobacz zdjęcia
|
2014.05.10 - XLII wojewódzkie eliminacje OMTTK PTTK "Ciekoty 2014" |
10 maja br. w Centrum Edukacyjnym „Szklany Dom” w Ciekotach odbyły się XLII wojewódzkie eliminacje Ogólnopolskiego Młodzieżowego Turnieju Turystyczno – Krajoznawczego PTTK. W poszczególnych konkurencjach zmagały się szkoły m. in. z Łomna, Nietuliska Dużego, Kunowa i ze Starachowic. Turniej rozpoczął się o godz. 11.00 testami sprawdzającymi wiedze krajoznawczą, topograficzną, bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz wiedzy z udzielania pierwszej pomocy.
Następnie eliminacje przeniosły się w plener, gdzie uczestnicy zmagali się z rowerowym torem przeszkód, grą terenową „Azymut na Żeromskiego” oraz próbowali udzielić pierwszej pomocy jednemu z sędziów.
W Turystycznym ABC uczestnicy mogli sprawdzić swoją wiedzę o atrakcjach turystycznych województwa świętokrzyskiego oraz roślinach charakterystycznych dla regionu. Po wysiłku umysłowym rywalizowali ze sobą w rzucie do celu oraz w pokonaniu przeszkody terenowej.
Zwycięzcom gratulujemy i trzymamy kciuki za ich udział w Finale Centralnym w Barlinku.
Wyniki eliminacji.
|
zobacz zdjęcia
|
2014.01.24 - Porozumienie w sprawie Świętokrzyskich Rajdów Pielgrzymkowych !!! |
Miło jest nam poinformować, że 24 stycznia 2014r. (piątek) zostało podpisane porozumienie w sprawie organizacji Świętokrzyskich Rajdów Pielgrzymkowych. Porozumienie zawarto pomiędzy Diecezją Kielecką - reprezentowaną przez ks. mgr. lic. Jacka Kopcia a Oddziałem Świętokrzyskim PTTK w Kielcach - reprezentowanym przez Prezesa Zarządu Marcina Marciniewskiego.
Porozumienie ma na celu kontynuację dzieła rozpoczętego w 2000 roku przez Biskupa Kieleckiego Kazimierza Ryczana i Przewodników Świętokrzyskich - organizacji w Roku Jubileuszowym imprezy turystycznej o charakterze religijnym, która przerodziła się w corocznie organizowany Świętokrzyski Rajd Pielgrzymkowy - strony postanowiły zawrzeć Porozumienie, by dać trwałe podstawy pozwalające organizować Rajd w kolejnych latach. |
zobacz zdjęcia
|
2013.09.07-08- Kurs znakarzy szlaków nizinnych PTTK |
W dniach 7-8 września b.r. w Hostelu Lubrzanka odbył się Kurs Znakarzy Szlaków Pieszych Nizinnych PTTK. Organizatorem Kursu był Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach. Z ramienia Oddziału obsługa imprezy zajęli się: Beata Milewicz – Kierownik Biura Oddziału oraz Paweł Milewicz – członek Zarządu Oddziału.
W kursie wzięło udział 7 uczestników w tym 5 osób z województwa świętokrzyskiego. Pozostali uczestnicy to Kolega z Cieszyna (woj. Śląskie) oraz Kolega z Sopotu (woj. Pomorskie). Szkolenie poprowadził Członek Honorowy Zarządu Głównego PTTK i Wiceprzewodniczący Komisji Turystyki Pieszej Zarządu Głównego PTTK – Kol. Konrad Bielecki z Radomia.
W części teoretycznej uczestnicy kursu poznali historię znakowanych szlaków pieszych, dokładnie analizowali regulamin znakowania szlaków turystycznych oraz poznali narzędzia wykorzystywane przy prowadzeniu prac znakarskich. W drugiej części szkolenia grupa wyruszyła na wędrówkę w Pasmo Masłowskie na Diabelski Kamień, by przeanalizować szczegółowo odnowienie fragmentu szlaku, który został odnowiony w części praktycznej. Przyszli znakarze zostali wprowadzeni w techniki właściwego znakowania, począwszy od przecinania zarośli, poprzez przygotowanie drzew do oznakowania i pomalowania nowego znaku. Cześć praktyczna obejmowała odnowienie 2 km. głównego szlaku świętokrzyskiego im. Edmunda Massalskiego koloru czerwonego. Na zakończenie szkolenia odbył się egzami. Z wynikiem pozytywnym wszyscy uczestnicy kursu mogli nabyć blachę Znakarza Szlaków Pieszych Nizinnych PTTK.
|
zobacz zdjęcia
|
2013-06-07-09 - III Ogólnopolski Zlot Turystów Przyrodników "Bocheniec 2013" |
W dniach 7-9.06.2013r. odbył się III Ogólnopolski Zlot Turystów Przyrodników „Bocheniec 2013”. Informacje o możliwości uczestniczenia w Zlocie pojawiły się 25 stycznia 2013 r. na stronach internetowych www.pttkkielce.pl oraz www.kop.pl. W zlocie wzięło udział blisko 50 uczestników z całej Polski (większość to Instruktorzy Ochrony Przyrody PTTK). Podczas imprezy przewodniczący Komisji Ochrony Przyrody ZG PTTK, Kol. Andrzej Wąsikowski przeprowadził panel dyskusyjny na temat stanu rozwoju turystyki przyrodniczej w Polsce oraz ujednolicenia działań proekologicznych. W sposób szczegółowy omówiono zasady sprawozdawczości. Kadrę programową PTTK z terenu całej Polski wprowadzono w zagadnienia ochrony przyrody nieożywionej województwa świętokrzyskiego.
W drugim dniu zlotu uczestnicy wzięli udział w wycieczce krajoznawczej do rezerwatów geologicznych na terenie miasta Kielce. W programie pojawiły się takie punkty jak: Centrum Geoedukacji na Wietrzni, rez. Kadzielnia, rez. Karczówka oraz rez. im. J. Czarnieckiego Ślichowice. Wycieczka miała na celu nie tylko promocję walorów przyrodniczych województwa świętokrzyskiego, ale, przede wszystkim, edukację przyrodniczą poprzez turystykę ze szczególnym uwzględnieniem geoturystyki.
W ostatnim dniu zlotu odbył się egzamin na Instruktorów Ochrony Przyrody, w wyniku którego Kadra programowa PTTK powiększyła się o 5 specjalistów z zakresu przyrody.
Z inicjatywy Komisji Ochrony Przyrody Zarządu Głównego PTTK, przeprowadzono konsultacje na temat tworzenia nowych i reaktywowanie Oddziałowych Komisji Ochrony Przyrody w PTTK oraz Referatów Weryfikacyjnych odznaki „Turysta Przyrodnik”. Uczestników zapoznano z ujednoliceniem zasadami sprawozdawczości i strukturą organizacyjną w korelacji KOP ZG PTTK – Oddziałowe Komisje Ochrony Przyrody PTTK. Przedstawiono zakres, cele działania oraz uzyskane efekty pracy Komisji Ochrony Przyrody ZG PTTK. Konsultowano nowelizację Regulaminu odznaki „Turysta Przyrodnik” oraz wprowadzenie nowej odznaki dla młodzieży „Tropiciel Przyrody”.
|
zobacz zdjęcia
|
2013 - XXXI Rajd Górski Przewodników PTTK "Huculszczyzna 2013" |
|
zobacz zdjęcia
|
2013.03.16 - XIX Zjazd Sprawozdawczo - Wyborczy Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach |
W sobotę 16 marca 2013 w trakcie XIX Zjazdu Sprawozdawczo - Wyborczego Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach został powołany nowy Zarząd Oddziału. W składzie: Marcin Marciniewski (Prezes), Wojciech Buczkowski (Wiceprezes), Robert Kulak (Skarbnik), Grzegorz Szczęsny (Sekretarz), Ewelina Maciantowicz-Kalwasińska (Czlonek), Mirosław Sotkiewicz (Członek), Paweł Milewicz (Członek). |
zobacz zdjęcia
|
2012.12.12 - Spotkanie sprawozdawczo wyborcze Klubu Górskiego PTTK Kielce |
|
zobacz zdjęcia
|
2012.08.28 - 2012-09-02 - XXX Jubileuszowy Ogólnpolski Rajd Górski Przewodników PTTK "Góry Świętokrzyskie 2012" |
W dniach 29 sierpnia – 2 września 2012 roku w Górach Świętokrzyskich miała miejsce trzydziesta jubileuszowa edycja jednego z najstarszych ogólnopolskich rajdów turystycznych w Polsce. Jubileusz nieprzypadkowo obchodzony był w regionie świętokrzyskim, wszak zarówno pierwszy, dziesiąty jak i dwudziesty rajd odbywał się właśnie w tej części Polski.
Organizatorem tegorocznego Rajdu byli Przewodnicy Świętokrzyscy zrzeszeni
w Kieleckim Oddziale PTTK oraz Urząd Gminy w Masłowie. Swojego wsparcia udzielił także Samorząd Przewodników Świętokrzyskich PTTK Województwa Świętokrzyskiego oraz Krajowy Samorząd Przewodników PTTK - Komisja Przewodnicka Zarządu Głównego PTTK.
Patronat honorowe nad imprezą objęli:
JE ksiądz biskup Kazimierz Ryczan – Ordynariusz Diecezji Kieleckiej
Bożentyna Pałka-Koruba – Wojewoda Świętokrzyski
Adam Jarubas – Marszałek Województwa Świętokrzyskiego
Zdzisław Wrzałka – Starosta Powiatu Kieleckiego
Wojciech Lubawski – Prezydent Miasta Kielce
Ryszard Pazera – Wójt Gminy Masłów
Lech Drożdżyński – Prezes Zarządu Głównego PTTK
Wojciech Świątkowski – Dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego
Anna Łubek – Prezes Lokalnej Grupy Działania „Wokół Łysej Góry”
Biuro Rajdu rozpoczęło pracę 29 sierpnia punktualnie o godz. 9.00 na terenie kompleksu wypoczynkowego hotelu „Ameliówka” w Mąchocicach Kapitulnych, na terenie którego kwaterowani byli przybywający uczestnicy imprezy.
Przybyłych gości witali kol. Kazimierz Micorek pełniący funkcję Komandora Rajdu oraz Grzegorz Szczęsny - Prezes Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach. Każdy
z uczestników po zarejestrowaniu się, otrzymywał z rąk Komandora Rajdu okolicznościową odznakę rajdową, identyfikator, certyfikat uczestnictwa, a także pakiet materiałów krajoznawczych przekazanych przez instytucje wspierające imprezę.
Oprócz ww. w pracę Biura Rajdu zaangażowani były następujące osoby: Beata Kowalczyk – koordynator, Paweł Milewicz, Krystyna Niebudek, Marianna Micorek, Alicja Stanisławska.
Przewodnicy którzy zakwaterowali się do godz. 13.00 udali się na krajoznawczą wycieczkę pieszo-autokarową do Kielc. Na miejscu uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy, które pod opieka miejscowych przewodników udały się na zwiedzanie stolicy województwa świętokrzyskiego. Program przewidywał m.in. wizytę w Centrum GeoEdukacji w rezerwacie Wietrznia, spacer po Wzgórzu Katedralnym czy pobyt w Rezerwacie Kadzielnia.
Na zakończenie wycieczki wszyscy uczestnicy spotkali się w rezerwacie krajobrazowym Karczówka. Przedstawiciele Stowarzyszenia Ochrony i Tradycji Genius Loci "Karczówka" oraz Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego Karczówka w osobie Pana Nikodema Ptaka w niezwykle interesujący sposób zapoznały przewodników z historią klasztoru oraz atrakcjami czekającymi na potencjalnych gości. Zwiedzanie rezerwatu zakończyło wspólne turystyczne ognisko połączone ze śpiewem i pieczeniem kiełbasek.
Drugi dzień rajdu obejmował całodniowe wycieczki piesze i autokarowe. Program zwiedzania uzależniony był od zadeklarowanej na karcie zgłoszenia trasy A, B, C lub D.
Trasy A i B przeznaczone były dla średniozaawansowanych miłośników pieszych wędrówek. Przewodnikami prowadzącymi na pierwszej z nich byli Kazimierz Micorek oraz Monika Łesyszak, a za trasę B odpowiadał Robert Kulak i Paweł Grzesik.
Ze względu na długości odcinków dziennych przekraczających 30 km, trasa C wymagała od uczestników dużej zaprawy w turystyce górskiej. Przewodnikami na tej trasie byli Lech Segiet oraz Wojciech Buczkowski.
Trasę D wybierali zwolennicy poznawania regionu świętokrzyskiego z okien autokaru.
Jej opiekunem była Alicja Stanisławka i Marek Rej.
Każdego dnia wyjazd na wycieczki poprzedzony był wspólnym śniadaniem, które serwowane było na terenie hotelu. Ponadto każdy z uczestników otrzymywał suchy prowiant na trasy.
Trasy Rajdu przygotowane przez organizatorów 30 sierpnia przedstawiały się następująco:
Trasa A
Przejazd do Oblęgorka i zwiedzanie Pałacyku Henryka Sienkiewicza, następnie przejście piesze szlakiem czarnym: Barania Góra (rezerwat przyrody) – szlak czerwony: Góra Perzowa (rezerwat przyrody), Kuźniaki (ruiny pieca hutniczego) – szlak niebieski: Góra Dobrzeszowska (rezerwat przyrody), Dobrzeszów – bez szlaku.
Trasa B
Przejście piesze szlakiem niebieskim: Bodzentyn (Dyrekcja ŚPN, ruiny zamku, Zagroda Czernikiewiczów) – Góra Miejska – Św. Katarzyna (klasztor, Izba minerałów
i skamieniałości) – G. Wymyślona – G. Radostowa – Ameliówka.
Trasa C
Przejście piesze szlakiem żółtym: Klonów – Bukowa Góra – szlak zielony: Bodzentyn – szlak niebieski: Święta Katarzyna – Ciekoty – Przełom Lubrzanki – Ameliówka.
Trasa D
Huta Szklana (Osada średniowieczna) – Św. Krzyż (klasztor, Muzeum ŚPN, platforma widokowa na gołoborzu) – Nowa Słupia – (Centrum Kulturowo-Archeologiczne) –
Św. Katarzyna (klasztor, Muzeum Minerałów i Skamieniałości) – Ciekoty (Centrum Edukacyjne Szklany Dom – Dworek Stefana Żeromskiego).
Po kolacji uczestnicy Rajdu w kilku grupach zostali przetransportowani do położonych nieopodal Ciekot, gdzie w niedawno otwartym Centrum Edukacyjnym „Szklany Dom”, zaplanowane był oficjalne otwarcie XXX-ego Jubileuszowego Ogólnopolskiego Rajdu Górskiego Przewodników PTTK „Góry Świętokrzyskie 2012”.
W rolę prowadzących uroczystość otwarcia wcieli się kol. Kazimierz Micorek pełniący funkcję Komandora Rajdu oraz Grzegorz Szczęsny - Prezes Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach. Po wprowadzeniu sztandaru, prowadzący powitali przybyłych gości.
A byli wśród nich m.in.
Henryk Milcarz – Poseł na Sejm RP V i VI kadencji, Prezes Wodociągów Kieleckich
Sp. z. o.o.
Jacek Kowalczyk – Dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach
Ryszard Pazera – Wójt Gminy Masłów
Lech Drożdżyński – Prezes Zarządu Głównego PTTK
Stanisław Sikora – Wiceprezes Zarządu Głównego PTTK
Jerzy Kapłon – Dyrektor Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej PTTK
Anna Łubek – Prezes Lokalnej Grupy Działania „Wokół Łysej Góry”
Adam Grzegorzewski – Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Masłowie
Krystyna Nowakowska – Kierownik Centrum Edukacji „Szklany Dom” – Dworek Stefana Żeromskiego
Stanisław Kawęcki – Przewodniczący Krajowy Samorząd Przewodników PTTK Komisji Przewodnickiej Zarządu Głównego PTTK wraz z członkami
Andrzej Wąsikowski – Przewodniczący Komisji Ochrony Przyrody ZG PTTK
Organizatorzy powitali również Członków Honorowych PTTK z Kielc - Andrzeja Jankowskiego
i Tymoteusza Wróblewskiego, Honorowych Przewodników Świętokrzyskich, Przewodników Świętokrzyskich w szczególności Prezesów Kół przybyłych na otwarcie rajdu, Prezesów Oddziałów, Kół i Klubów, członków i sympatyków PTTK, przedstawicieli mediów.
Tą część programu zakończyły przemówienia zaproszonych gości: Henryka Milcarza – Posła na Sejm RP V i VI kadencji, Prezesa Wodociągów Kieleckich Sp. z. o.o., Jacka Kowalczyka – Dyrektora Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, Ryszarda Pazery – Wójta Gminy Masłów, Lecha Drożdżyńskiego – Prezesa Zarządu Głównego PTTK oraz Stanisława Kawęckiego – Przewodniczącego Krajowego Samorząd Przewodników PTTK.
Tegoroczna edycja rajdu poświęcona była pamięci zmarłych w ostatnim dziesięcioleciu wybranych przewodników świętokrzyskich. Minutą ciszy uhonorowani zostali Prezesi Koła Przewodników Świętokrzyskich PTTK z Kielc Małys Zdzisław, Lorek Wacław, Zagnieński Stefan, Chodak Zbigniew oraz Honorowy Przewodnik Świętokrzyski - Ojciec Święty Jan Paweł II.
Ponadto kol. Kazimierz Micorek wygłosił gawędę poświęconą zmarłemu w 2011 roku Jerzemu Kapuścińskiemu, wybitnemu przewodnikowi i krajoznawcy.
Kolejny punkt programu otwarcia Rajdu obejmował wręczenie podziękowań i wyróżnień dla najbardziej zasłużonych przewodników świętokrzyskich PTTK.
- Dyplomy ZG PTTK za zasługi w upowszechnianiu turystyki i krajoznawstwa z rąk Prezesa ZG PTTK odebrały Martyna Sutowicz, Beata Kowalczyk, Łukasz Zarzycki, Michał Poros.
- Srebrną Odznaką Honorową PTTK odznaczony został Marcin Nocula, natomiast odznakę w stopniu złotym otrzymał Lech Segiet. Odznakę 50 lat w PTTK otrzymała Anna Wilczyńska.
- Komisja Przewodnicka ZG PTTK wyróżniła tytułem „Zasłużonego Przewodnika PTTK” Wandę Ginalską-Prokop oraz Marię Paszewską. Odznaczenia wręczył Stanisław Kawęcki – Przewodniczący Krajowy Samorząd Przewodników PTTK oraz Komisji Przewodnickiej Zarządu Głównego PTTK.
- Komisja Turystyki górskiej ZG PTTK wyróżniła tytułem „Honorowego Przodownika Turystyki Górskiej PTTK” Kazimierza Micorka, który odznaczenie to odebrał z rąk Jerzego Kapłona – Dyrektor Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej PTTK.
- Komisja Ochrony Przyrody ZG PTTK przyznała odznakę Honorowego Instruktora Ochrony Przyrody PTTK Andrzejowi Konopackiemu. Wyróżnienie to wręczył jej przewodniczący Andrzej Wąsikowski.
Na okoliczność jubileuszu 30 Rajdu organizatorzy przygotowali szereg akcentów okolicznościowych.
Jedną z nich była gawęda o początkach organizacji imprezy, którą przygotował i wygłosił Ryszard Woszczyński – jeden z inicjatorów organizacji imprezy, komandor I, X, XX Rajdu, które odbywały się w Górach Świętokrzyskich. Opowiadanie przeplatane było wspólnym śpiewaniem, które akompaniował na gitarze Paweł Jachowicz.
Tradycją górskich rajdów przewodnickich jest przekazanie tzw. „insygniów rajdowych”, które na ręce gospodarzy składają organizatorzy ubiegłorocznej edycji imprezy. W przypadku trzydziestego rajdu uczynili to przedstawiciele organizatora XXIX-ego Ogólnopolskiego Rajdu Górskiego Przewodników PTTK – Beskid Niski 2011w osobach Dominiki Kroczek, Marii Baran oraz Leszka Nowaka. Okolicznościową ciupagę i kapelusz przyjęli Kazimierz Micorek i Grzegorz Szczęsny.
Oficjalną część otwarcia Rajdu zakończył występ Harcerskiego Zespołu Instrumentalno-Wokalnego „Wołosatki” pod opieką Dyrektora Artystycznego Ryszarda Pomorskiego.
Następnie uczestnicy imprezy oraz zaproszeni goście zostali zaproszeni na uroczysty poczęstunek.
Trasy Rajdu przygotowane przez organizatorów 31 sierpnia przedstawiały się następująco:
Trasa A
Przejście piesze szlakiem niebieskim: Nowa Słupia (Centrum Kulturowo-Archeologiczne) – Św. Krzyż (klasztor, Muzeum ŚPN, platforma widokowa na gołoborzu) – szlak czerwony: Huta Szklana (Osada średniowieczna) – Kakonin – Łysica (najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich) – Św. Katarzyna (klasztor, Muzeum Minerałów i Skamieniałości).
Trasa B
Przejście piesze szlakiem czerwonym: Św. Katarzyna– Łysica (najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich) – Kakonin – Huta Szklana (Osada średniowieczna) – Św. Krzyż (klasztor, Muzuem ŚPN, platforma widokowa na gołoborzu) – szlak niebieski: Nowa Słupia (Centrum Kulturowo-Archeologiczne).
Trasa C
Przejście piesze szlakiem niebieskim: Nowa Słupia – Św. Krzyż – szlak czerwony: Kakonin –
G. Łysica – Św. Katarzyna - G. Wymyślona – G. Radosotwa – Ameliówka.
Trasa D
Bodzentyn (Dyrekcja ŚPN, ruiny zamku, Zagroda Czernikiewiczów) – Tarczek (romański kościół św. Idziego) – Starachowice (Muzeum Przyrody i Techniki im. Jana Pazdura z nową multimedialną wystawą obrazującą życie dinozaurów) – Wąchock (opactwo cystersów).
Kolacja na zakończenie dnia zaplanowana została przez organizatorów w formie grilla.
Na uczestników czekało szereg przysmaków m.in. kiełbasa i kaszanka z grilla, grochówka, chleb ze smalcem i ogórkiem.
Kolacja połączona była z turystycznym ogniskiem i interesującymi pokazami. Wśród nich warto wspomnieć o rekonstrukcji starożytnego pieca hutniczego w świetle najnowszych odkryć, którą przygotował Marcin Marciniewski, przewodnik świętokrzyski, pomysłodawca projektu „Świętokrzyska Hutnia”. W kolejnych dniach na placu nieopodal hotelu prowadzone były kolejne etapy wytopu żelaza w przygotowanym piecu, które mogli obserwować uczestnicy imprezy.
Na zakończenie wieczoru symbolika regionu podkreślona została przez występ czarownic, reprezentujący Krainę Legend Świętokrzyskich z Bielin.
Trasy Rajdu przygotowane przez organizatorów 1 września przedstawiały się następująco:
Trasa A
Przejście piesze szlakiem geologicznym: G. Miedzianka (rezerwat przyrody, Muzealna Izba Górnictwa Kruszcowego w Miedziance) – G. Milechowska (rezerwat przyrody) – G. Czubatka (wychodnie skalne) – Grząby Bolmińskie – Jedlnica – (przejazd do Chęcin i zwiedzanie miasta).
Trasa B
Przejście piesze szlakiem czerwonym: Jaskinia Raj (zwiedzanie podziemnej trasy turystycznej) – Zygmuntówka (nieczynny kamieniołom) – G. Zelejowa (rezerwat przyrody) – szlak niebieski: Jaskinia Piekło (pomnik przyrody) – Stokówka (nieczynny kamieniołom) – Góra Rzepka (rezerwat przyrody) – Chęciny (ruiny zamku, klasztor franciszkanów).
Trasa C
Przejście piesze szlakiem czarnym: Nowa Słupia – G. Chełmowa – Grzegorzowice –
G. Szczytniak – szlak czerwony: G. Jeleniowska – Paprocice – Kobyla Góra – szlak zielony: Nowa Słupia.
Trasa D
Jaskinia Raj (zwiedzanie podziemnej strasy turystycznej) – Jędrzejów (muzeum im. Przypkowskich, opactwo cystersów) – Tokarnia (park etnograficzny) – Chęciny (ruiny zamku, klasztor franciszkanów).
Po kolacji wszyscy uczestnicy zaproszeni zostali na uroczyste zakończenie Rajdu, które miało miejsce na terenie hotelu.
Prowadzący zakończenie Grzegorz Szczęsny i Kazimierz Micorek podziękowali uczestnikom za przyjazd w Góry Świętokrzyskie. Następnie wręczyli dyplomy dla osób zaangażowanych
w przygotowanie i przeprowadzenie imprezy oraz przewodników prowadzących trasy.
Wśród wyróżnionych znaleźli się ponadto:
Stefan Krzewiński - najstarszy przewodnik przybyły na Rajd (88 lat), uczestnik wszystkich trzydziestu edycji Rajdu,
Bogusława Woińska - najmłodszy uczestnik Rajdu (26 lat)
Leon Teer - pierwszy uczestnik jaki przysłał wypełniona kartę zgłoszenia
Przedstawiciele najliczniejsza grupy, która przyjechała na Rajd, przyjybyła z Koła Przewodników Miejskich i Terenowych z Katowic (13 osób)
Wręczono również podziękowania dla komandorów innych edycji Rajdu, którzy obecni byli na imprezie:
Ryszard Woszczyński – I (83), X(92), XX(2002) Góry Świętokrzyskie (nieobecny na zakończeniu)
Barbara Kopydłowska – XV (97) Góry Opawskie, XXI (2003) Góry Izerskie, XXVIII (2010) Karkonosze
Witold Haspel – XXII (2004) Bieszczady
Stanisław Kawęcki – XXV (2007) Beskid Śląski
Na zakończenie uroczystości, Rajd podsumował Stanisław Kawęcki, który zaprosił gości na okolicznościowy tort. Rajd zakończył tradycyjny Bal Przewodnicki.
Ostatni dzień imprezy zakończyła polowa msza św. którą koncelebrowali ks. Mirosław Cisowski kapelan Przewodników Świętokrzyskich, Ojciec Superior ze Św. Krzyża Zygfryd Wiecha oraz
JE ksiądz biskup Kazimierz Ryczan – Ordynariusz Diecezji Kieleckiej.
Dzięki uprzejmości Pana Stanisława Adamczaka, uroczystość uświetnił przyjazd Papamobile, zrekonstruowanego samochodu na którym w czasie pierwszej oficjalnej wizyty w Polsce poruszał się Papież Jan Paweł II.
Następnie po śniadaniu, nastąpiło wykwaterowanie uczestników i wyjazd do miejsc zamieszkania. Na tym XXX Jubileuszowy Ogólnopolski Rajd Górski Przewodników PTTK
„Góry Świętokrzyskie 2012” się zakończył. |
zobacz zdjęcia
|
2012.08.25 - Odłonięcie Tablicy poświęconej Jerzemu Kapuścińskiemu |
W dniu 25 sierpnia 2012 r. w Chomiczówce na Warszawskich Bielanach została odsłonięta tablica upamiętniająca Jerzego Kapuścińskiego.
Uroczystość miała miejsce w Kościele Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych w Kaplicy Matki Bożej, memoratywnej PTTK im. bł. Jana Pawła II.
Odsłonięcie poprzedziła Msza Święta oraz wspomnienie o zmarłym, którego dokonał w asyście pocztów sztandarowych Prezes ZG PTTK kol. Lech Drożdzyński.
W uroczystości uczestniczyła rodzina Jerzego Kapuścińskiego delegacja najwyższych władz ZG PTTK oraz przedstawiciele środowiska krajoznawców, przewodników i przede wszystkim przyjaciół Jerzego z całego województwa świętokrzyskiego.
Mając na uwadze naukę naszego „Sabały Świętokrzyskiego”, uczestnicy uroczystości wyruszyli w trasę aby poznać tzw. „akcenty Świętokrzyskie” naszej pięknej stolicy.
Grupa pod przewodnictwem kol. Pawła Grzesika odwiedziła Łazienki Królewskie, Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego, Krakowskie Przedmieście oraz Stare Miasto.
Fundatorami tablicy byli Przewodnicy Świętokrzyscy. |
zobacz zdjęcia
|
2012.06.22 - Jubileusz 10-lecia Akademickiego Klub Turystyki Kwalifikowanej PTTK SABAT |
|
zobacz zdjęcia
|
2012.02.17 - Egzamin dla kandydatów na Przodowników Turystyki Górskiej |
W piatek 17.02.2012r. w siedzibie Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach odbył się egzamin dla kandydatów na Przodowników Turystyki Górskiej. Komisję egzaminacyjną tworzyli: Kazimierz Micorek - przewodniczący oraz Grzegorz Szczęsny i Grzegorz Niedbała. Do egzaminu na uprawnienia przodownickie przystąpiło 6 osób. Po pozytywnym wyniku egzaminu osoby te uzyskały uprawnienia Przodownika TG na Góry Świętokrzyskie. O rozszerzenie uprawnień starało się trzy osoby uzyskując uprawnienia na Tatry - 2 osoby i Beskidy Zachodnie - jedna zdająca. |
zobacz zdjęcia
|
2011.12.03 - Odłonięcie Tablicy poświęconej Mieczysławowi Orłowiczowi |
Tablicę poświęconą Mieczysławowi Orłowiczowi - prekursorowi polskiej turystyki i krajoznawstwa, odsłonięto 3 grudnia 2011r. w Świętej Katarzynie w Ośrodku Wypoczynkowym "Jodełka” podczas Regionalnego Forum Instruktorów Krajoznawstwa.
Świętokrzyscy krajoznawcy co roku spotykają się, aby podsumować swoją działalność. W sobotę wysłuchali także gawędy Tomasza Wągrowskiego o Mieczysławie Orłowiczu i jego świętokrzyskich wędrówkach, a każdy z uczestników spotkania otrzymał książkę "Mieczysław Orłowicz na szlakach Gór Świętokrzyskich”. Inicjatorem i fundatorem pamiątkowej tablicy jest Tomasz Wągrowski, a wykonał ją Sławomir Micek.
Mieczysław Orłowicz żył w latach 1881- 1959, był doktorem praw, prekursorem polskiej turystyki i krajoznawstwa, napisał ponad sto przewodników turystycznych, propagował turystykę w Bieszczadach Wschodnich, zaprojektował przebieg wschodniej części Głównego Szlaku Beskidzkiego, a jego imieniem nazwano przełęcz w Bieszczadach Zachodnich i Główny Szlak Sudecki. |
zobacz zdjęcia
|
2011.12.02 - Wspomnienie wielkiego krajoznawcy regionu świętokrzyskiego |
2 grudnia 2011r. w antykwariacie im. A Metzgera odyło się kolejne już Głośne Czytanie Nocą tym razem było poświęcone niedawno zmarłemu Jerzemu Kapuścińskiemu.
Spotkali się przyjaciele i znajomi, było ich tak wielu, że zajęte zostały miejsca siedzące i stojące.
Przypomniano głos Jerzego, fragmenty audycji nagranych w Polskim Radio, przeczytano fragmenty jego tekstów z przewodników i folderów których ten znawca regionu i przyrody napisał bardzo wiele.
Cezary Jastrzębski przypomniał, że Jerzy był człowiekiem bardzo pogodnym. - Zawsze opowiadał dowcipy i jeden o Wąchocku zapamiętałem. Andrzej Konopacki wspominał go jako świetnego organizatora, zaś Maciej Zarębski rewelacyjne napitki przygotowywane przez Jerzego.
Ponieważ wszyscy chcą by imię Jerzego Kapuścińskiego, jednego z największych naszych regionalistów przetrwało jego imieniem nazwano szlak czarny prowadzący z Nowej Słupi na Szczytniaka.
|
zobacz zdjęcia
|
2011.10.12 - Pogrzeb wielkiego krajoznawcy regionu świętokrzyskiego |
|
zobacz zdjęcia
|
2009.03.15 - Msza na Karczówce - zakończenie jubileuszu 100-lecia Oddziału PTK-PTTK w Kielcach |
|
zobacz zdjęcia
|
2009.03.14 - XVIII Walny Zjazd Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach |
|
zobacz zdjęcia
|
2008.10.03-05 - XXXIX Ogólnopolski Zlot Przodowników Turystyki Górskiej PTTK |
W dniach 3 - 5 października 2008 roku odbył się XXXIX Zlot Przodowników Turystyki Górskiej „Góry Świętokrzyskie” z bazą noclegową w Wólce Milanowskiej. Honorowy Patronat nad Zlotem objęli: Wójt Gminy Nowa Słupia i Dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego
W Zlocie uczestniczyło 65 osób z całej Polski w piątek gościliśmy Prezesa Zarządu Głównego PTTK Lecha Drożdzyńskiego oraz Dyrektora Centralnego Ośrodka Turystyki, Skarbnika ZG PTTK kol. Jerzego Kapłona. Należy tutaj zaznaczyć, że pobyt na Zlocie został dofinansowany przez ZG PTTK oraz Oddział PTTK w Kielcach.
|
zobacz zdjęcia
|
2008.09.20 - Jubileuszowa Gala 100-lecia Oddziału PTK-PTTK w Kielcach |
W dniu 20 września w Wojewódzkim Domu Kultury im. Józefa Piłsudskiego odbyły się Główne obchody rocznicowe 100-lecia Oddziału PTK - PTTK w Kielcach. Uroczystą Galę uświetnił występ Zespołu Tanecznego „Energy” z Bielin oraz Harcerskiego Zespołu Wokalno - Instrumentalnego "Wołosatki".
Prawdziwą niespodzianką był występ Bronisława Opałki znakomitego kieleckiego twórcy, znanego szerszej publiczności jako Genowefa Pigwa z Napierstkowa.
W dalszej części uroczystości odsłonięto pamiątkową tablicę na murach pierwszego Muzeum PTK w Kielcach, dziś siedzibą Muzeum Historii Kielc przy ul. Leonarda 4. |
zobacz zdjęcia
|
2008.05.15 - Otwarcie wystawy "100 lat PTK-PTTK w Kielcach" w Muzeum Histori Kielc |
Ekspozycja przybliża historię Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, którego działalność od 1908 r. związana była z propagowaniem krajoznawstwa, pamiątek przeszłości, historii ojczystej oraz piękna Gór Świętokrzyskich. Jednym z filarów działalności PTK w Kielcach stało się muzeum krajoznawcze, którego pierwszym kustoszem był uczestnik powstania styczniowego Tadeusz Szymon Włoszek. Kontynuatorem tradycji PTK było powstałe w 1950 roku Polskie Towarzystwo Turystyczno Krajoznawcze. |
zobacz zdjęcia
|
2008.03.15 - Uroczyste rozpoczęcie jubileuszu 100-lecia Oddziału PTK - PTTK w Kielcach |
W dniu 15 marca, w kościele OO. Pallotynów na Karczówce został zainaugurowany jubileusz 100-lecia działalności Oddziału PTK - PTTK w Kielcach. Obchody rozpoczęła Msza Św. koncelebrowana przez ks. Biskupa Ordynariusza Diecezji Kieleckiej Kazimierza Ryczana, następnie kol.Tomasz Wągrowski wygłosił gwędę historyczną o początkach krajoznawstwa w Polsce i w Kielcach. Kolejnym punktem programu było wspólne spotkanie przy ognisku turystycznym, śpiew oraz wspomnienia zawładnęły nami bez granic. W ten sposób powiedzieliśmy światu, że zaczynamy jubileusz 100-lecia działalności Oddziału PTK - PTTK w Kielcach. |
zobacz zdjęcia
|
2007.09.22-23 - Konferencja "ROK SZLAKÓW TURYSTYCZNYCH PTTK" w woj. Świętokrzyskim Św. Katarzyna |
W dniach 22-23 września 2007 roku Zarząd Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach, Dyrekcji Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz Klubu Turystów Pieszych "Przygoda" w Świętej Katarzynie zorganizowali Konferencję z okazji obchodów „ROKU SZLAKÓW TURYSTYCZNYCH PTTK 2007” w woj Świętokrzyskim.
Pierwszy raz po blisko 30 tatach spotkały się dwie najważniejsze Komisje Zarządu Głównego PTTK. Komisji Turystyki Górskiej ZG PTTK i Komisji Turystyki Pieszej ZG PTTK oraz przedstawiciela Komisji Akademickiej ZG PTTK. |
zobacz zdjęcia
|
2007.04.21-22 - Ogólnopolska Sesja Krajoznawcza "Świętokrzyskie Seminarium - Turystyka dla wszystkich" |
Zarząd Główny PTTK Rada ds. Turystyki Osób Niepełnosprawnych w Warszawie oraz Zarząd Oddziału Świętokrzyskiego zorganizował seminarium poświęcone problematyce turystyki osób niepełnosprawnych. Pierwsza część seminarium odbywała się w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach poruszano problemy związane z przygotowaniem przewodników do prowadzenia grupy niepełnosprawnych. Prelegenci w osobach min. Marii Marandy – przewodniczącej rady, kol. Antoniego Szczucińskiego oraz Honorowego Członka PTTK kol. Jerzego Kapuścińskiego przedstawili nam swoje doświadczenia związane z tematem seminarium. Kolejny dzień to wycieczka na której swoje uczestnictwo zaznaczyło Koło PTTK "Biruta" przy Polskim Związku Głuchych. Dobrodziejami seminarium byli min. Urząd Miasta w Kielcach, Oddział Świętokrzyski PEFRON w Kielcach, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach oraz Urząd Marszałkowski woj. Świętokrzyskiego. |
zobacz zdjęcia
|
2005.02.26 - XVII Walny Zjazd Wyborczy Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach |
Pamiętny Zjazd naszego Oddziału na którym wybrano nowe władze. |
zobacz zdjęcia
|
|
|